Przerażające nagranie. Żeby uwolnić dziecko, zdemontowano część ściany

O tym, że ruchome schody mogą być niebezpieczne dla najmłodszych, świadczy wiele wypadków, do jakich doszło w różnych zakątkach świata. Niektóre z nich skończyły się tylko na strachu - w mechanizm ruchomych schodów zostały wciągnięte np. buty dzieci. Konsekwencją innych były prawdziwe tragedie - nieuwaga rodziców sprawiała, że kilkulatki traciły na ruchomych schodach palce, ręce lub nogi.

Zdarzały się również wypadki śmiertelne. W 2011 roku 13-letni chłopiec zmarł w Pekinie po tym, jak zawiódł mechanizm sterujący ruchem schodów w tamtejszym metrze. Nastolatek chciał wydostać się ze stacji, ale w pewnym momencie schody zaczęły jechać w przeciwnym kierunku. W efekcie znajdujący się na nich ludzie zaczęli spadać, a ich ubrania wkręcać się w tryby maszyny. 28 osób zostało ciężko rannych.

W mediach społecznościowych można zobaczyć krótkie wideo pochodzące z kamery zainstalowanej na wprost ruchomych schodów, prawdopodobnie w centrum handlowym. Na schodach w górę jedzie kobieta, być moż matka, oraz chłopiec.

W pewnym momencie, gdy matka patrzy w drugą stronę, dziecko nieopatrznie wychyla się za barierkę. Wygląda tak, jakby chciało czegoś dosięgnąć po jej zewnętrznej stronie. Niestety, chwilę później jego głowa zaklinowuje się pomiędzy ścianą o ruchomymi schodami. Siła nacisku jest tak duża, że dosłownie wygina chłopca pod nienaturalnym kątem.

Na pomoc dziecku rusza przerażona matka oraz mężczyzna, przypuszczalnie świadek. Razem przytrzymują chłopca. Na kolejnym ujęciu widać grupę strażaków, którzy oswobadzają dziecko z potrzasku. Aby tego dokonać, musieli zdemontować część ściany wraz z parapetem.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl