Pożegnali matkę w nekrologu. "Świat jest lepszy bez niej"

Zazwyczaj w nekrologach umieszcza się najważniejsze informacje dotyczące pogrzebu oraz słowa żalu po stracie bliskiej osoby. Jednak w przypadku 80-letniej Kathleen Dehmlow z Minnesoty (USA) było zgoła inaczej.

Szokujący nekrolog został opublikowany na łamach lokalnego periodyku "Redwood Falls Gazette" i wywołał niemałe zamieszanie wśród internautów. Dzieci kobiety zdecydowanie nie rozpaczały po jej śmierci.

Gina i Jay postanowili w krótkich słowach opisać, jaką Kathleen była matką. Okazało się, że kobieta porzuciła swoje dzieci i nie chciała mieć z nimi nic wspólnego. Wychowaniem rodzeństwa zajęli się za to dziadkowie.

Jak zaznaczają, nie będą za nią tęsknić, a świat stał się lepszym miejscem po tym, jak umarła.

Wersy zawarte w nekrologu zaszokowało wiele osób i kilka z nich opublikowało zdjęcie publikacji w sieci. Na ten temat rozmawiano także w amerykańskim talk-show "The View". Jedna z osób, która brała udział w programie, twierdziła, że Kathleen miała romans ze swoim szwagrem i zostawiła swoje dzieci, żeby założyć nową rodzinę.

Dziecko buduje swoją tożsamość na fundamencie, jakim jest rodzina. Jeśli jest bezpieczną oazą, w której maluch znajdzie akceptujących, troskliwych, rozumnych i konsekwentnych rodziców, może wyrosnąć na pewnego siebie i zdrowego człowieka.

W dzieciństwie mama i tata są zwykle akceptowani bezrefleksyjnie, natomiast w okresie adolescencji stosunek do opiekunów staje się bardziej realistyczny, a niekiedy nawet przekorny. Jeśli dochodzą do tego rażące błędy wychowawcze, ignorancja, a nawet przemoc, dziecko nie ma powodu, by dalej traktować rodziców z bezrefleksyjnym szacunkiem.

Relacje rodzinne należą do najtrudniejszych i nie da się o nich pisać w sposób prosty, sprowadzający się do generalizacji czy uogólnień. Tu nie ma miejsca na schematy. Będąc rodzicem, trzeba pamiętać, że swoim zachowaniem wpływa się na kształt osobowości dziecka i jego samoocenę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl