Pokazali swój pierwszy taniec. Nagranie stało się viralem

Pierwszy taniec to ważny moment w czasie wesela, w czasie którego pary prezentują swoje umiejętności taneczne, ale też mają okazję pokazać, jak silne łączy ich uczucie. W mediach społecznościowych można znaleźć wiele tego typu nagrań, jedno jednak jest szczególne i budzi ogromne poruszenie wśród internautów.

Widać na nim Dejanę i Marko, uśmiechniętych nowożeńców kołyszących się w takt muzyki na własnym weselu. Wideo byłoby pewnie całkiem zwyczajne i przeszłoby bez echa, gdyby nie to, że kobieta nie ma rąk, a mimo to pierwszy taniec młodej pary jest energetyczny, radosny i pełen uczucia.

"Tworzą wspaniałą parę", "Respekt dla tego mężczyzny, zauważył piękno w swojej partnerce", "Niesamowita kobieta" - piszą zachwyceni internauci pod wideo.

Panną młodą uwiecznioną na wideo jest Serbka Dejana Backo. Kobieta urodziła się bez rąk, ale nigdy nie przeszkadzało jej to w podejmowaniu kolejnych wyzwań. 29-latka zarabia na życie malując obrazy stopami.

Dejana prywatnie jest żoną 25-letniego Marko Nezića i mamą czteroletniej córki Lary. Wraz z mężem chętnie pokazuje m.in. na Tiktoku, jak wygląda ich zwyczajne-niezwyczajne życie.

- Nie mam rąk, ale potrafię zmieniać pieluchy i karmić moją córkę stopami - mówi Dejana cytowana przez portal "The Express".

Na początku macierzyństwo było dla niej wyzwaniem.

- Bardzo chciałam samodzielnie podnieść nasze dziecko, ale nie mogłam tego zrobić - opowiada.

Bez rąk Dejana musi szukać alternatywnych sposobów wykonywania czynności, które dla innych rodziców mogą być oczywiste, takich jak karmienie czy ubieranie dziecka. Używa stóp do wielu zadań, w tym przygotowywania butelki czy wyjmowania Lary z łóżeczka.

Na jednym z nagrań Dejana pokazuje, jak przy pomocy stóp wkłada Larę do nosidełka. W innym klipie niesie wózek dziecięcy po schodach z pomocą Marko.

Rodzina stosuje też pewne uproszczenia, aby ułatwić sobie życie. Na przykład nie gotuje w domu, je na mieście lub u znajomych. Korzysta także z pomocy zatrudnionej osoby, która sprząta dom i pomaga przy dziecku przez dwie godziny dziennie, szczególnie wieczorem.

Przez swoich obserwatorów Dejana często nazywana jest superbohaterką, ona sama jednak skromnie uznaje, że robi po prostu to, co inne kobiety.

- Cieszymy się, że mamy tę możliwość inspirowania innych, nie robiąc niczego wyjątkowego - po prostu dokumentując nasze normalne życie i sposób, w jaki radzimy sobie po swojemu - podkreśla.

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

1. The Express
2. TikTok
3. Facebook