Paulina Porizkova pochwaliła się zdjęciem brzucha... mamy. Widać, po kim odziedziczyła figurę
Zdjęcie Pauliny Porizkovej, na którym pozuje z mamą podbija internet. Widzimy na nim modelkę i jej 75-letnią matkę, które eksponują swoje nienaganne ciała. Już wiadomo, po kim aktorka odziedziczyła figurę.
1. Szczupłą sylwetką odziedziczyła po matce
Paulina Porizkova jest czesko-amerykańską aktorką i modelką. Mimo że ma 54 lata, może pochwalić się szczupłą i zgrabną sylwetką. Jak się okazuje, to nie tylko zasługa diety i regularnej aktywności fizycznej. Modelka figurę odziedziczyła w genach. Niedaleko pada jabłko od jabłoni. Widać to doskonale na fotografii, którą Porizkova pochwaliła się w swoim fanom. Modelka pozuje na niej ze swoją mamą. Widać, że obie panie dbają o swoje ciała.
"Mama i ja sprawdzamy nasze mięśnie brzucha w lustrze, po zajęciach z pilates" - napisała Porizkova. I faktycznie, na fotografii widać, że i matka, i córka mogą pochwalić się silnymi mięśniami brzucha.
Zdjęcie wzbudziło zachwyt internautek. "Udowadniacie, że naturalne dojrzewanie także może być piękne. Jesteście niesamowite" - napisała jedna z nich. "Jesteście cudowne" - dodała inna.
2. Trudne dzieciństwo, ekscytująca dorosłość
Paulina Porizkova urodziła się w Czechosłowacji. Gdy skończyła 3 lata, jej rodzice wyemigrowali do Szwecji, a ona została w kraju z babcią, gdzie mieszkała przez kolejne 7 lat. Dopiero po tym czasie rodzina mogła ponownie zamieszkać razem. Niedługo później kilkunastoletnia Paulina uzyskała obywatelstwo szwedzkie i zamieszkała w Skandynawii. Nie nacieszyła się jednak życiem w pełnej rodzinie, ponieważ jej rodzice postanowili się rozwieźć.
Sama modelka przyznaje, że jej relacje z mamą były skomplikowane, ale z biegiem lat kobiety się zaprzyjaźniły do tego stopnia, że chodzą razem na pilates. Co więcej, prawie 75-letnia matka modelki prowadzi dość ekscytujące życie.
"Odkąd skończyła siedemdziesiątkę, znalazła mężczyznę swojego życia, spędziła z nim dwa lata w Peacecorps w Ugandzie i wyszła za mąż na wspaniałej uroczystości, która odbyła się we Włoszech. Jest także jedną z pierwszych wolontariuszek szczepionki Pfizer. Najbardziej inspiruje mnie jej odwaga w mówieniu "przepraszam". Ja nadal muszę nad tym popracować." - napisała modelka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Zobacz także:
- "Bycie mamą oznacza jedno: poświęcenie". Młoda matka pokazuje zdjęcia brzucha z licznymi rozstępami i pokrzywką. "To część mojej drogi"
- 12 rączek i 12 nóżek do obcałowania, tak mama polskich sześcioraczków uspokaja swoje dzieci
- Matka i córka publikują śmieszne filmiki na TikToku. "Wyglądają jak bliźniaczki"