Parkujesz na miejscach dla rodzin z dziećmi? Zobacz, co ci za to grozi
Miejsca parkingowe dla rodzin z dziećmi są dużym ułatwieniem. Zazwyczaj znajdują się blisko wejścia i są szersze, a to w przypadku podróżowania z maluchem jest nieocenione. Jak jednak wygląda to z punktu widzenia prawa i czy każdy może parkować na miejscu oznaczonym na pomarańczowo lub różowo?
1. Podróżowanie z dziećmi
Każdy, kto na co dzień jeździ samochodem z dzieckiem, wie, że znalezienie dobrego miejsca parkingowego to jak wygrana. Maluchy szybko się męczą i marudzą, gdy trasa do pokonania jest zbyt długa. Rodzic, który musi dźwigać nosidełko, dziecko, a do tego zakupy również szuka miejsca, które będzie najbliżej.
Wolne miejsca przeznaczone dla rodzin z dziećmi cieszą się dużą popularnością i są szybko zajmowane. Można je znaleźć pod urzędem, galerią handlową lub sklepem. Wyróżnia je nie tylko pomarańczowy lub różowy kolor, ale również grafika przedstawiająca dorosłego i dziecko. Istnieją również specjalne miejsca dedykowane kobietom ciężarnym. Zarówno jedne, jak i drugie zlokalizowane są zazwyczaj tuż obok miejsc dla osób niepełnosprawnych.
2. Parkowanie w miejscu dla rodziny a mandat
Oznakowanie miejsc parkingowych dla ciężarnych oraz rodzin z dziećmi może się różnić. Wszystko dlatego, że piktogramy te nie są oficjalnie zaakceptowane przez Kodeks Drogowy. W związku z tym skorzystanie z takiego miejsca jest bardziej kwestią umowną.
Brakuje przepisów jasno określających, kto może skorzystać ze specjalnie oznakowanego miejsca. Nie ma limitów wiekowych, jeśli chodzi o dzieci – co oznacza, że jako dziecko można traktować nawet nastolatka.
Osoba zarządzająca takim parkingiem również nie jest w stanie zweryfikować, czy danemu kierowcy przysługuje taki przywilej. Można co prawda pokazać dziecięcy fotelik samochodowy, ale raczej nikt tego nie sprawdza. Nie ma więc tu mowy o łamaniu przepisów, które nie zostały jasno określone w Kodeksie Drogowym. Właściciel danego obiektu bądź zarząd parkingu może jedynie nałożyć karę umowną.
Warto przy tym pamiętać, by miejsca dla rodzin z dziećmi pozostawić wolne faktycznie dla osób, które tego potrzebują. Otworzenie tylnych drzwi i wyjęcie nosidełka bądź dziecka z fotelika może być problematyczne w przypadku wąskich miejsc parkingowych. Zachowujmy więc kulturę nie tylko na drodze, ale również na parkingach, wykazując się przy tym zrozumieniem dla osób bardziej potrzebujących.
Inaczej sprawa wygląda w przypadku parkowania w miejscach przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych. Tutaj, osoba, która bezprawnie skorzysta z takiego miejsca, może otrzymać mandat wynoszący 800 zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
