Osobliwy proces? Miał pozwać żonę, bo urodziła brzydkie dziecko
Mąż miał pozwać żonę, bo ta urodziła mu brzydkie dzieci. Co ciekawe, podobno wygrał. Kobieta miała mu wypłacić równowartość ponad 350 tys. złotych odszkodowania. Ludzie uwierzyli w tę historię.
"Pozwał żonę do sądu, bo urodziła brzydkie dziecko". Ludzie uwierzyli
W tym artykule:
Miał pozwać żonę, bo urodziła brzydkie dziecko
Histora od kilku lat krąży w różnych tabloidach. I brzmi mniej więcej tak:
Jian Feng z Chin wziął sobie za żonę powalającą piękność. Przynajmniej tak sądził.
Wszystko zmieniło się, gdy na świat przyszła córka pary.
Trzy razy urodziła bliźnięta - to zdarza się raz na 500 tys. przypadków
Zdaniem Fenga dziewczynka nie była podobna do żadnego z rodziców. A co gorsze - jak miał mówić - była "brzydka jak noc". Początkowo mężczyzna podejrzewał, że małżonka go zdradziła. Jednak kobieta przekonywała, że była wierna.
Na świat przychodziły kolejne dzieci pary. Zdaniem mężczyzny i one nie grzeszyły urodą. Feng zdecydował się na badanie DNA, które wykazało, że dzieci są jego.
Wreszcie żona postanowiła zdradzić mężczyźnie swój największy sekret. Okazało się, że jej uroda nie jest dziełem natury a chirurga plastycznego.
Szokujący proces
Kobieta miała przyznać, że na poprawki wydała (w przeliczeniu na złotówki) ponad 300 tysięcy złotych.
Mężczyzna nie mógł się z tym pogodzić. Natychmiast wypełnił papiery rozwodowe. Postanowił również, że kłamstwo żony nie pójdzie jej płazem. Dlatego wystąpił o odszkodowanie.
Sąd przyznał mu rację. Feng z tytułu strat moralnych otrzymał ponad 350 tys. złotych odszkodowania.
Ta historia nie jest prawdziwa
Jak podaje BBC cała ta historia to kłamstwo. I choć krąży w sieci i na łamach prasy brukowej już od 2012 roku, ludzie nadal zdają się w nią wierzyć. Zdjęcie i towarzysząca mu historia pojawiły się w wielu językach, w tym arabskim, polskim, angielskim i japońskim. Fotografia stała się więc globalnym memem.
- Zdałem sobie sprawę, że cały świat to rozpowszechnia i to w różnych językach. Ludzie myśleli, że to prawda. Nawet przyjaciele mojego ówczesnego chłopaka pytali o to - mówi kobieta ze zdjęcia cytowana przez BBC. To Heidi Yeh, modelka z Tajwanu.
Jak będzie wyglądało moje dziecko?
Czy dziecko będzie do mnie podobne? Takie pytanie zadaje sobie wielu rodziców.
Na cechy fizyczne i psychiczne każdego człowieka wpływa bardzo wiele genów. Nie wiemy, które z nich dziecko otrzyma od matki, a które od ojca. Nie wiemy również, jakie będą relacje pomiędzy poszczególnymi genami, które okażą się silniejsze (dominujące), które recesywne.
Jednak to nie wszystko. Nie możemy również zapominać o czynnikach środowiskowych, które w dużej mierze decydują o tym, jacy jesteśmy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
