Oryginalne dziecko Gerbera obchodzi swoje 93. urodziny
Ann Turner Cook właśnie skończyła 93 lata. To jej twarz od lat firmuje wszystkie produkty Gerbera na całym świecie. Jej wizerunek został uznany za oficjalny znak towarowy marki. Kiedy wykonano szkic, miała tylko cztery miesiące, dziś jest szczęśliwą prababcią.
1. Prawdziwa twarz Gerbera
Wielkie niebieskie oczy, blond loki i charakterystyczna zaciekawiona mina – tę twarz pamiętają chyba wszyscy, którzy choć raz sięgnęli po produkty dla dzieci. Dziecko "ze słoiczków" to właśnie Ann Turner Cook.
Kobieta uważa, że jej wizerunek był tak ciepło przyjęty przez wszystkich, bo ludzie chętnie się z nią identyfikowali. Jak mówi - wyglądała jak typowy, słodki bobas.
"Moi zdaniem przypominałam im ich własne dzieci. Wszyscy mówią: moje dziecko lub mój wnuk wygląda jak dziecko Gerbera. I nie ma tu znaczenia pochodzenie etniczne" – opowiada Ann Turner Cook.
2. Ludzie się z nią identyfikowali
Kobieta mieszka teraz w Tampie na Florydzie. Wspomina, że szkic z jej podobizną wykonała artystka Dorothy Hope Smith, która była jej sąsiadką i przesłała go do firmy Gerber. Nikt z rodziny nie spodziewał się, że stanie się międzynarodowym symbolem. Podobizna maleńkiej Ann została uznana za oficjalny znak towarowy firmy w 1931 roku.
Kobieta od najmłodszych lat miała świadomość, że jest dzieckiem Gerbera. Co ciekawe, pieniądze za firmowanie produktów firmy dostała dopiero dwie dekady później. Ale pokaźna kwota wystarczyła jej na zakup domu i pierwszego auta.
"Prawdopodobnie miałam około trzech lat, kiedy matka pokazała mi słoik z jedzeniem dla niemowląt i powiedziała, że to moje zdjęcie. Pomyślałam wtedy, że to całkiem urocze" – wspominała Cook.
Ann Turner Cook jest na emeryturze. Ma czwórkę dzieci i dziś jest już prababcią. Przez lata pracowała jako nauczyciel języka angielskiego. Dziś jest autorką kryminałów. Kobieta skończyła 93 lata, ale wciąż ma taki sam pogodny wyraz twarzy i wielkie, błyszczące oczy.
"Zawsze miałam taki wyraz twarzy" - żartuje.
3. Stała się symbolem firmy
Prezes firmy Gerber Marilyn Knox przyznaje, że "nie ma wątpliwości, że twarz pani Cook odegrała kluczową rolę w sukcesie firmy". Rysunek z podobizną "bobasa" widnieje dziś na fladze w siedzibie firmy w Fremont w stanie Michigan i jest wyryty na kamieniu w pobliżu głównego wejścia do budynku.
Tożsamość pani Cook aż do 1978 r. była utrzymywana w tajemnicy. Niektórzy podejrzewali, że może to być podobizna maleńkiej Elizabeth Taylor.
Do dziś Gerber co roku organizuje konkursy na swoje "nowe dziecko", które będzie reprezentowało firmę przez kolejne 12 miesięcy. W ubiegłym roku zwyciężczynią została maleńka ciemnowłosa Kairi Yang z Północnej Karoliny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl