Trwa ładowanie...

"Przeszliśmy z mężem piekło". Opisała pobyt w polskim szpitalu

Avatar placeholder
Maja Leśniewska 13.04.2024 16:37
Opisała traumatyczny poród. "Przeszliśmy z mężem piekło bezradności"
Opisała traumatyczny poród. "Przeszliśmy z mężem piekło bezradności" (Instagram )

"Odczłowieczona i odarta z godności. Tak po raz drugi zostałam mamą" - tymi słowami zaczyna swój wpis na Instagramie Magda Cygan, która często bez ogródek pokazuje w mediach społecznościowych, jak wygląda macierzyństwo.

spis treści

1. Dramatyczne doświadczenia porodu

Magda urodziła niedawno swoje drugie dziecko, jednak doświadczenie porodu, jakie przeżyła, okazało się być zgoła inne niż przy starszym synu, którego rodziła w prywatnym szpitalu.

"W prywatnym szpitalu, gdy rodziłam syna, widziano we mnie człowieka, uszanowano moje odmowy oraz prośby, a w publicznym potraktowano jak rybę bez głosu, którą można zostawić tracącą przytomność, by wiła się w bólu i ślizgała na własnych płynach, bo już nie warto zmieniać podkładów. Na nic moje i męża prośby 'pomóżcie'" - opisuje.

Zobacz film: "Poród w prywatnej klinice?"

"Na polskiej porodówce wcale nie suchy chleb jest najgorszy, a brak empatii, lekceważenie, umniejszanie, opieszałość, procedury ważniejsze niż stan pacjenta oraz przemoc" - podsumowuje.

Kobieta pisze, że jej drugi poród również rozpoczął się w domu i właśnie to było przyczynkiem do późniejszych traumatycznych doświadczeń w szpitalu.

- Zdajesz sobie sprawę, kochana, że inaczej by się to wszystko potoczyło, gdybyś od razu u nas rodziła, a nie w domu, prawda? Teraz nic nie możemy poradzić - miała usłyszeć Magda od położnej, co opowiedziała na stories.

Dziewczynka urodziła się lekko podduszona, z obniżonym napięciem mięśniowym.

"Czuję się oszukana i skrzywdzona. Przeszliśmy z mężem piekło bezradności wobec lekarskiej znieczulicy. Ale to nie nam się wstydzić" - podkreśla.

2. Rosyjska ruletka na porodówce

Wpis Magdy ma już ponad 500 komentarzy - głównie od kobiet. Internautki wyrażają swoje współczucie, a wiele z nich opisuje swoje traumatyczne porody.

Cygan odniosła się do niektórych komentarzy na swoim stories. Opisała, że część kobiet prosi, by "nie wrzucać wszystkich szpitali do jednego worka", bo "wszystko zależy, na kogo się trafi".

Screen ze stories Magdy Cygan
Screen ze stories Magdy Cygan (https://www.instagram.com/magda_cygan/)

- Właśnie, żyjemy w kraju, w którym dobry poród jest wciąż loterią! Na krótko przed terminem kobieta zastanawia się, czy w tej rosyjskiej ruletce wypadnie jej dobry czy traumatyczny poród. To jest OK liczyć na łut szczęścia! Smuci mnie to i wkur… - powiedziała na filmiku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze