Noworodek został porzucony przez mamę. "Nawet nie zadzwoniła"
Antek (imię zmienione) jest zdrowym, uśmiechniętym dziewięciomiesięcznym chłopcem. Gdy miał nieco ponad tydzień, ze szpitala trafił prosto do pogotowia rodzinnego. Od tej pory jego mama ani razu się z nim nie skontaktowała.
1. Porzucony chłopiec
Dziewięciomiesięczny Antek nie ma kontaktu z biologiczną rodziną. Praktycznie od urodzenia przebywa w pogotowiu rodzinnym.
"(…) przez ten czas jego biologiczna mama nie spotkała się z nim ani razu. Nie zadzwoniła nawet, by zapytać o zdrowie synka. Dlaczego? Tego nie wiemy" - czytamy na facebookowej stronie kampanii "Rodzina Jest dla Dzieci", której inicjatorem jest Centrum Administracyjne Pieczy Zastępczej w Łodzi.
Chłopiec został więc w pogotowiu, jednak nie może w nim być na stałe.
"Fakt jest taki, że maluszek 'utknął' w pogotowiu rodzinnym, czyli takiej rodzinie zastępczej, w której i tak nie zostanie na dłużej, bo pełni ona rolę interwencyjną. Antoś jest czwartym dzieckiem swojej mamy. Starsze dzieci również nie są pod jej opieką. Nie wiadomo jednak, kiedy zostanie uregulowana sytuacja prawna chłopca, bo w innym sądzie wciąż toczy się sprawa rozwodowa jego biologicznej mamy. A to oznacza, że jakiekolwiek rozstrzygnięcia w przedmiocie władzy rodzicielskiej nastąpią za co najmniej rok" - napisano.
Antek lubi być noszony na rękach i w chuście. Zdrowo się rozwija: umie już siadać, pełzać i raczkować. Od początku domagał się bliskości z dotychczasową zastępczą mamą i reaguje uśmiechem na kontakt z nią. Na początku nie chciał nawet zasypiać sam w łóżeczku.
2. Antek szuka nowego domu
Centrum Administracyjne Pieczy Zastępczej w Łodzi szuka dla Antka nowego domu.Potrzebna jest rodzina, która zaopiekuje się nim długoterminowo.
"W sprawie tego konkretnego chłopca przyjmujemy zgłoszenia od rodzin z dowolnego województwa (bo nie ma on żadnego kontaktu z rodziną biologiczną), z kwalifikacją na rodzinę zastępczą niezawodową lub w trakcie szkolenia, gotowych dojeżdżać do Łodzi na zapoznania z maluszkiem" - czytamy na Facebooku.
Zgłoszenia można przesyłać na adres rodziny.zastepcze@capz.lodz.pl lub w wiadomościach do @Rodzina Jest dla Dzieci. Organizatorzy proszą o napisanie kilku zdań o sobie i swojej rodzinie oraz przesłanie swojego numeru telefonu.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl