"Oszukała nas". Rodzice odkryli, co stało się córce w szpitalu

W Szpitalu Położniczo-Ginekologicznym Ujastek w Krakowie doszło do poważnego wypadku z udziałem noworodka. Jak ujawniła "Gazeta Wyborcza", kilkanaście godzin po porodzie dziewczynka imieniem Milenka wypadła z wózka transportowego i doznała złamania kości czaszki z przemieszczeniem oraz krwotoku nadtwardówkowego. Szpital nie udzielił odpowiedzi na żadne z 15 pytań wysłanych przez "GW", zasłaniając się toczącym się przez prokuraturę postępowaniem.

Zdjęcie ilustracyjne. Noworodek z poważnym urazem czaszkiZdjęcie ilustracyjne. Noworodek z poważnym urazem czaszki
Źródło zdjęć: © Getty Images

Zatajenie faktów i nagranie z monitoringu

Z ustaleń dziennikarzy wynika, że personel próbował zataić zdarzenie przed rodzicami i opinią publiczną. Do wypadku doszło 26 lutego – Milenka urodziła się wówczas z maksymalną liczbą punktów w skali Apgar.

- Spędziliśmy z Milenką chwilkę, później pielęgniarka zabrała dziecko, odjechała wózeczkiem. Po chwili usłyszeliśmy huk i przeraźliwy płacz. Popatrzyliśmy na siebie, ja wykrztusiłem tylko: to chyba Milenka – relacjonował ojciec dziecka w rozmowie z "Gazetą Wyborczą".

Początkowo szpital informował rodzinę, że dziecko doznało "niewielkiego obrzęku", a w dokumentacji zapisano, że "dziecko zostało złapane w locie". Dopiero po kilku tygodniach rodzice uzyskali dostęp do nagrań z monitoringu, które pokazały rzeczywisty przebieg zdarzeń.

Gadżety dla noworodków, które nie zawsze są bezpieczne

Pielęgniarka ciągnęła wózek tyłem, bez kontaktu wzrokowego z noworodkiem. Milenka upadła na podłogę. - Po prostu nas oszukała – skomentował ojciec dziecka.

Postępowania wyjaśniające i zarzuty wobec szpitala

Sprawą zajmuje się obecnie Prokuratura Rejonowa w Krakowie. Jak przekazała rzeczniczka Oliwia Bożek-Michalec: - Obecnie nie sposób wykluczyć żadnych z trzech zakładanych wersji śledczych, czyli: błędu ludzkiego, niesprawności technicznej sprzętu, względnie nieszczęśliwego wypadku.

Równolegle dochodzenie prowadzi Rzecznik Praw Pacjenta, badając nie tylko sam incydent, ale też przebieg porodu – przeprowadzonego drogą cesarskiego cięcia, mimo zdiagnozowanej małopłytkowości u matki. Rodzice Milenki nie kryją rozgoryczenia.

- Mam żal – nie o wypadek, bo ten mógł się przytrafić każdemu. O to, że szpital nie był z nami szczery – mówiła matka.

Milenka wymaga teraz intensywnej opieki specjalistycznej i rehabilitacji. Według relacji pracowników placówki, wewnętrzne działania naprawcze ograniczyły się do szkolenia z obsługi wózków noworodkowych.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Źródła

  1. Gazeta Wyborcza
Źródło artykułu: WP Parenting

Wybrane dla Ciebie

Wsparcie dla wielu rodziców. Można otrzymać prawie 1900 zł
Wsparcie dla wielu rodziców. Można otrzymać prawie 1900 zł
Nowy hit nadmorskich straganów. Cena przyprawia o ból głowy
Nowy hit nadmorskich straganów. Cena przyprawia o ból głowy
Apel matki po incydencie w windzie. "Bez pomocy, bez odpowiedzialności"
Apel matki po incydencie w windzie. "Bez pomocy, bez odpowiedzialności"
Nawet 2770 zł na dziecko. Wielu rodziców nie wie o tym programie
Nawet 2770 zł na dziecko. Wielu rodziców nie wie o tym programie
Gofry i lody w cenie pełnego posiłku. Ceny nad morzem powalają
Gofry i lody w cenie pełnego posiłku. Ceny nad morzem powalają
Surowsze zasady za wagary i nowe prawa uczniów. MEN kieruje projekt do konsultacji
Surowsze zasady za wagary i nowe prawa uczniów. MEN kieruje projekt do konsultacji
Matka czwórki dzieci pokazuje, co podała im na obiad. Internet podzielony
Matka czwórki dzieci pokazuje, co podała im na obiad. Internet podzielony
Afera na lekcji religii. Duchowny z zarzutami niestosownego zachowania wobec uczniów
Afera na lekcji religii. Duchowny z zarzutami niestosownego zachowania wobec uczniów
9-latek uratował dziecko na basenie. Ratownicy i dorośli prawie przeoczyli tragedię
9-latek uratował dziecko na basenie. Ratownicy i dorośli prawie przeoczyli tragedię
W tych miesiącach rodzi się najwięcej dzieci. To nie przypadek
W tych miesiącach rodzi się najwięcej dzieci. To nie przypadek
Jak rozwijać spostrzegawczość u dzieci? Prosty test
Jak rozwijać spostrzegawczość u dzieci? Prosty test
Koniec z rachunkami za DPS dla dzieci. Rząd ukróci kuriozalną lukę prawną
Koniec z rachunkami za DPS dla dzieci. Rząd ukróci kuriozalną lukę prawną