Nietypowe imiona dla dzieci: rodzice nazwali synów jak traktory
Duńska para nadała swoim czterem synom imiona po markach traktorów, które zaczynają się na literę C. Rodzice przyznali, że wszyscy czterej chłopcy mają standardowe drugie imię, które również zaczyna się na literę C, na wypadek gdyby w przyszłości dzieci zdecydowały się porzucić nazwę ciągnika.
Camilla z synami
Oryginalna inspiracja Duńczyków
Na nietypowy pomysł wpadli Christoffer i Camilla Ellesoes z duńskiego miasta Torrild, którzy nadali swoim czterem synom imiona po markach traktorów, zaczynających się na literę C. Decyzja zapadła po tym, jak para, która pracuje w rolnictwie, nie była w stanie uzgodnić imienia, ze względu na to, że w Danii muszą być one wybierane z listy imion uprzednio zatwierdzonych. Do wyboru jest 18 000 imion żeńskich i 15 000 imion męskich.
Nazwali dzieci jak traktory
Swoją motywację para uzasadniła chęcią wyboru imion zaczynających się na literę C, czyli takich, jak ich własne. Kiedy urodziło się pierwsze dziecko, zdecydowali się użyć nazwy traktora. Szczęśliwie imię znajdowało się na liście tych zatwierdzonych.
Para nazwała swojego pierwszego syna Case tak, jak firma Case IH zajmująca się sprzętem rolniczym. Jak przyznała Camilla: "Zaczęło się od tego, że musieliśmy znaleźć imię zaczynające się na literę C, ale nie sądziliśmy, że są one aż tak interesujące. Wtedy mój mąż zasugerował, żebyśmy nazywali go Case jak traktor".
Kolejność urodzenia ma wpływ na IQ
"Musiałem to przetrawić, ponieważ nie sądziłem, że można nazwać swoje dziecko jak traktor, ale im częściej słyszałem o tym imieniu, tym bardziej myślałem, że jest w porządku" – dodał Christoffer.
Nietypowe imiona dla dzieci
Kiedy na świat przyszli ich kolejni dwaj synowie, rodzice zdecydowali się na dwóch innych producentów traktorów, zaczynających się na literę C: Claas i Cormick. Jednak gdy pojawił się czwarty syn, podobno trochę czasu zajęło im szukanie imienia, które byłoby jednocześnie nazwą ciągnika. W końcu jednak rodzice dowiedzieli się o belgijskiej firmie produkującej traktor o nazwie Clayson i zdecydowali, że nazwa pasuje do ich czwartego dziecka.
Wszyscy czterej chłopcy otrzymali także "normalne" drugie imię, które również zaczyna się na literę C. Rodzice chcieli, aby ich dzieci miały alternatywę na wypadek gdyby kiedyś zdecydowały się porzucić nazwę ciągnika.
Jak informują lokalne media, czterej chłopcy to Case Christian (8 lat), Claas Christoff (5 lat), Cormick Constantin (3 lata) i mały Clayson Cilas, który ma zaledwie siedem miesięcy.
Para powiedziała, że nie planuje mieć więcej dzieci, ale gdyby przyszło na świat kolejne dziecko, nie byłoby problemu z doborem imienia, ponieważ "przeprowadzili badania i mają kilka pomysłów".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
