Niesamowita metamorfoza Honey Boo Boo. Gwiazda programu "Mała piękność" szokuje w sesji dla "Teen Vogue"

Kariera Alany rozpoczęła się w 2012 roku, gdy po raz pierwszy wystąpiła w programie "Mała piękność" (w oryginale "Toddlers & Tiaras"), który śledził starania dziewczynek w konkursach piękności. Bardziej znana jako Honey Boo Boo, dziewczynka zasłynęła swoją niezwykłą osobowością i śmiesznymi powiedzonkami napędzanymi przez "go go juice" – mieszankę Red Bulla i Mountain Dew.

Honey Boo Boo doczekała się także własnego reality show "Here Comes Honey Boo Boo", który skupiał się na historii jej rodziny. Z czasem wokół programu narodziło się wiele kontrowersji i w końcu został zdjęty z anteny. Jednak dziewczynka była kojarzona już tylko z postacią Honey Boo Boo i chyba wszyscy zapomnieli, że jest prawdziwą osobą niekoniecznie taką, jaka była prezentowana w telewizji.

Dzisiaj, 15-latka chciałaby zostawić za sobą dziecięce wcielenie Honey Boo Boo i funkcjonować po prostu jako Alana Thompson. W sesji oraz wywiadzie dla "Teen Vouge" nastolatka zrywa z przeszłością, zachwycając również metamorfozą, jaką przeszła w trakcie przygotowywania do zdjęć.

"Wydaje mi się, że ludzie ciągle oczekują, że będę Honey Boo Boo, a to po prostu już nie jestem ja. Tylko dlatego, że pochodzę z południa, ludzie myślą, że jestem wiejskim gamoniem, wożącym się całymi dniami autem z napędem na cztery koła, ale to tak nie wygląda" – opowiada Alana w wywiadzie dla "Teen Vouge".

Po zakończeniu programu "Here Comes Honey Boo Boo", nastolatka nie zeszła ze sceny telewizyjnej, występując w programie swojej matki "Mama June: From Not to Hot", który później zmienił się w "Mama June: Road to Redemption" i jest emitowany do dziś.

W tym czasie cieniem na życiu Alany rzucił się nałóg jej matki. W 2019 r. June została aresztowana za posiadanie substancji kontrolowanych oraz postawiono jej zarzuty posiadania półproduktów służących do produkcji narkotyków. W wyniku tej afery prawa opieki nad Alaną otrzymała jej siostra Lauryn. 15-latka otwarcie opowiadała o uzależnieniu matki, jednocześnie będąc dumna, że sama uniknęła tego nałogu.

W sesji dla "Teen Vogue" Alana zaprezentowała całkiem nową siebie. Na zdjęciach możemy zobaczyć elegancką nastolatkę, która nie ma w sobie nic z dziecka, z jakim wszyscy ją kojarzą.

Nastolatka zmieniła się także pod względem charakteru: stara się mieć jak najlepsze oceny w szkole, żeby w przyszłości zostać pielęgniarką neonatologiczną, a w weekendy pracuje nadal jako gwiazda telewizyjna, żeby zarobić na swój pierwszy samochód. Alana opowiada, że jednak trudno być jedyną znaną osobą w szkole i niestety sława wiąże się z samotnością.

"Szczerze przyznając, nie mam za wielu przyjaciół. Cały czas czuję, że ludzie kolegują się ze mną ze względu na Honey Boo Boo. Nie mogę nikomu zaufać tak naprawdę, więc nie mam prawdziwych przyjaciół" – wyznaje nastolatka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl