Niemcy. Kajakarz znalazł ciało. Tragiczny finał poszukiwań 6‑latka?
Prawdopodobny tragiczny zwrot w sprawie poszukiwań 6-letniego Pawlosa, chłopca z autyzmem, który zaginął w Niemczech ponad miesiąc temu. W Niedzielę Wielkanocną z rzeki Lahn wyłowiono ciało dziecka. Niemieckie media, w tym "Bild", informują, że istnieje duże prawdopodobieństwo, iż to poszukiwany chłopiec.
Kajakarz znalazł ciało dziecka w rzece
Pawlos zniknął 25 marca, gdy niespodziewanie opuścił swoją szkołę specjalną w Weilburgu. W akcję poszukiwawczą zaangażowano około 600 ratowników, którzy wielokrotnie przeszukiwali teren w promieniu trzech kilometrów od miasteczka. Jedynym tropem było nagranie z monitoringu, na którym widać chłopca idącego ulicą między samochodami.
W niedzielę o godzinie 18:00 kajakarz natknął się na ciało dziecka w okolicy wiaduktu na drodze B456 nad rzeką Lahn i zaalarmował policję. Służby natychmiast przybyły na miejsce, a lekarz potwierdził zgon. Policja ogłosiła, że w najbliższych dniach przeprowadzi dochodzenie w celu wyjaśnienia okoliczności śmierci chłopca.
Chociaż nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, że znalezione ciało to Pawlos, prezydent Hesji Boris Rhein wyraził głęboki smutek. "Jestem zasmucony wiadomością o śmierci małego Pawlosa. Moje myśli są z jego rodziną. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy pomogli" — napisał na platformie X późnym wieczorem.
Nietypowa akcja poszukiwawcza
O sprawie zaginionego Pawlosa pisaliśmy niedawno. Chłopiec miał autyzm, stąd eksperci wskazywali, że akcja poszukiwawcza może nie być łatwa. Wówczas też w całym mieście umieszczono kolorowe baloniki w nadziei, że przyciągną one uwagę chłopca i skłonią go do wyjścia z ewentualnej kryjówki. Policja korzystała również z tradycyjnych metod, takich jak psy tropiące, jednak nie natrafiono na żaden ślad Pawlosa.
Od początku poszukiwań brano pod uwagę różne scenariusze, w tym możliwość przestępstwa. Niestety, najgorsze obawy prawdopodobnie się potwierdziły.
Źródła
- Fakt.pl