Trwa ładowanie...

Niebezpieczny trend wśród chłopców. Tak zmieniają kształt twarzy

Avatar placeholder
22.03.2024 19:04
Niebezpieczny trend wśród chłopców
Niebezpieczny trend wśród chłopców (Pixabay, TikTok)

Coraz więcej chłopców ulega niebezpiecznemu trendowi. Chodzi o starvemaxxing, czyli zwiększanie swojej atrakcyjności poprzez stosowanie rygorystycznych diet, ekstremalne ćwiczenia fizycznych i podejmowanie innych ryzykownych czynności. Wszystko po to, by wyglądać jak ideał.

spis treści

1. Czym jest starvemaxxing?

Magazyn "The Mirror" zwrócił uwagę na kolejny trend, który wydaje się szczególnie niepokojący i dotyczy głównie młodych mężczyzn i nastolatków.

Wielu nastolatków ma obsesję na punkcie swojego wyglądu. Młodzi ludzie uważają, że nie są wystarczająco atrakcyjni i są w stanie zrobić wszystko, byle tylko poprawić swoją aparycję. Media społecznościowe nie pomagają w zbudowaniu zdrowej samooceny. Wciąż można zauważyć wyretuszowane zdjęcia, nakładanie upiększających filtrów i promowanie nienaturalnego wyglądu.

Zobacz film: "Trzy razy urodziła bliźnięta - to zdarza się raz na 500 tys. przypadków"

Trend dotyczący nadmiernego skupiania na własnym wyglądzie określany jest w sieci jako "starvemaxxing" lub "lookmaxxing". Modne w ostatnim czasie hashtagi uzyskały już miliardy wyświetleń na platformach społecznościowych, takich jak Instagram, TikTok czy portal X (dawny Twitter).

Obsesja na punkcie własnego wyglądu znalazła wielu zwolenników, którym przyświeca jeden cel - bardziej męski wygląd. Pożądane są wyraźne kości policzkowe, uwydatniona szczęka i ogólnie nienaganna aparycja. Dochodzi do tego, że młodzi ludzie chcą szybko zgubić nadmierne kilogramy, więc stosują ekstremalne diety polegające na głodówkach, używają bardzo drogich kosmetyków, a nawet... łamią sobie kości twarzy!

Pewien nastolatek, cytowany przez "The Mirror", mówi wprost:

- StarveMaxxing oznacza niejedzenie czegokolwiek przez kilka dni, co powoduje, że policzki wydają się bardziej zapadnięte.

2. Eksperci ostrzegają przed niebezpiecznym trendem

Zaniepokojeni eksperci ostrzegają więc rodziców oraz wychowawców, by chronili młodych ludzi przed tym przerażającym trendem, który dotyka nawet 14-latków. W efekcie dochodzi bowiem do zaburzonych nawyków żywieniowych i niskiej samooceny.

Magazyn "The Mirror" odnalazł w sieci setki filmików i postów, które zachęcały młodych mężczyzn do rygorystycznych diet, byle tylko upodobnić się do influencerów, modeli lub fikcyjnych postaci. Zaczyna się od depilowania ciała bądź wybielania zębów, ale niektóre praktyki bywają naprawdę niepokojące.

Młodzi ludzie wykonują specjalne ćwiczenia w celu ujędrnienia mięśni twarzy, stosują sterydy, a nawet łamią sobie kości lub korzystają z chirurgii plastycznej. I choć niektórzy zaczynają wręcz parodiować ten trend, to takie treści również mogą mieć wpływ na nastolatków, którzy nie zawsze odróżniają, co jest żartem.

Ostrzeżenie wydała również brytyjska organizacja charytatywna Beat, która poświęcona jest zaburzeniom odżywiania.

- Media społecznościowe nie powodują zaburzeń odżywiania, ale wiemy, że trendy skupiające się na utracie wagi, wyglądzie ciała lub ekstremalnych dietach mogą być niezwykle szkodliwe" - mówi Tom Quinn, który jest dyrektorem Beat.

- Na przykład, jeśli ktoś już choruje na zaburzenia odżywiania i ogląda filmy pod hasłem starvemaxxing, może to pogorszyć niebezpieczne myśli i zachowania oraz utrudnić powrót do zdrowia. Może też przyczynić się do pojawienia się zaburzenia odżywiania po raz pierwszy, jeśli ktoś jest wrażliwy - dodaje.

- Starvemaxxing to jeden z trendów, który wyrósł z ideałów wyznawanych przez twórców treści w mediach społecznościowych. Jest on szczególnie popularny wśród młodych mężczyzn i chłopców, obejmuje ekstremalne diety w celu uzyskania wyrzeźbionej linii szczęki, zapadniętych kości policzkowych i niemal idealnej symetrycznej twarzy. Nazwa sama w sobie jest alarmująca, a trend wzmacnia pogląd, że o wartości człowieka decyduje wygląd fizyczny i wizerunek - informuje Jaya Kypuram, która jest ekspertką ds. mediów społecznościowych.

"The Mirror" poinformował, że TikTok zablokował niepokojące treści, ale firma potrzebowała na to aż pięciu dni od momentu ich zgłoszenia. W tym czasie miliony młodych osób obejrzało już szkodliwe filmiki.

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze