Myślała, że córka po prostu śpi. Wtedy zobaczyła jej twarz

Na udar cieplny jesteśmy narażeni nie tylko na dworze czy w zamkniętym samochodzie, ale też… we własnym łóżku! Historia Anastasii jest najlepszym tego dowodem i przestrogą. Jej mama, Jessica Abma, postanowiła ostrzec innych przed niebezpieczeństwem przegrzania, które dotknęło jej córeczkę w zupełnie nieoczekiwanych okolicznościach.

Jessica zdecydowała się sprawdzić, co dzieje się z Anastasią, kiedy dziewczynka poszła na zwykłą, popołudniową drzemkę do swojego pokoju. Kiedy zobaczyła śpiącą córkę, zrozumiała, że coś jest nie tak. Nie była w stanie jej obudzić, więc natychmiast wezwała karetkę.

Jessica Abma przyznała w rozmowie z “The Sun”, że doświadczyła najbardziej przerażających chwil w swoim życiu, kiedy zdała sobie sprawę, że jej córka nie reaguje na jej dotyk ani słowa.

W tym momencie nie była jeszcze świadoma, że jej córka doznała udaru cieplnego.

- Nie zdawałam sobie sprawy, jak gorąco było w łóżku, dopóki nie zobaczyłam jej całej rozpalonej i mokrej od potu, z czerwoną buzią. Nie mogłam jej dobudzić przez kilkanaście minut - opisuje matka dziewczynki.

Po przyjeździe karateki Anastasia była reanimowana przez 20 minut. Na miejsce przybyli także śledczy wezwani przez ratowników medycznych. Lekarze zbadali poziom cukru w jej organizmie. Okazało się, że był on poniżej normy. Podali jej zatem sacharozę - wtedy dziewczynka zaczęła się wybudzać. Była przestraszona i płakała.

Jessica obwiniała się za sytuację, która spotkała ją i jej córkę. Postanowiła przestrzec innych rodziców przed niebezpieczeństwem.

- To jest dla mnie nauczka i mam nadzieję, że będzie to ostrzeżenie dla innych matek. Sprawdzajcie pokoje oraz łóżeczka dzieci, ponieważ mogą one być tak samo niebezpieczne, jak przebywanie w gorące dni w samochodzie - mówi Jessica w rozmowie z "The Sun".

- Jestem również bardzo wdzięczna ratownikom medycznym za tak szybką interwencję - dodała.

- Do udaru dochodzi, gdy temperatura ciała wynosi ponad 40 stopni C. To reakcja organizmu na przegrzanie, gdy mechanizm wentylacji przestaje funkcjonować. Ten nadmiar ciepła może doprowadzić do uszkodzeń naszych tkanek, które są strukturami białkowymi - wyjaśniała w rozmowie z WP abcZdrowiedr n. med. Beata Poprawa, kardiolog, internista i ordynator Wielospecjalistycznego Szpitala Powiatowego w Tarnowskich Górach.

Co robić, jeśli u naszego dziecka wystąpią objawy udaru?

• natychmiast wezwij pomoc medyczną - zadzwoń pod numer 112 lub 999,
• przenieś dziecko w chłodniejsze miejsce,
• obniż temperaturę jego ciała zimnymi okładami lub nawet zimną kąpielą czy prysznicem,
• schładzaj ciało, ale nie podawaj płynów!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl