Nie chciał być karmiony piersią. Dzięki temu uratował życie swojej mamie
Kiedy dziecko nie chce ssać piersi mamy, jest to dla niej smutne, a zarazem niepokojące. Przyczynę odmowy spożywania takiego pokarmu może stanowić na przykład niewygodna pozycja dziecka, kolka, czy choroba malucha.
W przypadku Sarah Boyle z Staffordshire w Anglii przyczyną tego, że jej dziecko przestało ssać pierś, było całkowicie coś innego... Jednak mimo wszystko można powiedzieć, że kobieta miała szczęście w nieszczęściu.
Przestał ssać obydwie piersi
Kiedy 26-letnia Sarah urodziła swojego synka, bardzo się cieszyła, że tak ochoczo spożywa jej pokarm. Wszystko przebiegało prawidłowo do czasu, kiedy upłynęło pięć miesięcy od porodu. Wtedy sytuacja zmieniła się, a matka nie była jeszcze świadoma, jak bardzo wpłynie to na jej życie.
Maluch zaczął wykazywać niechęć do ssania prawej piersi, pobierał pokarm jedynie z lewej. Kiedy Sarah dawała mu prawą, reagował krzykiem i płaczem. Dodatkowo, młoda mama zauważyła, że jej prawa pierś stała się nieco mniejsza.
Zaniepokojona, udała się do lekarza, który poinformował ją, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Jednak po upływie miesiąca, synek Teddy przestał pobierać pokarm także z drugiej piersi.
Przyczyna wyjaśniona
Młoda mama martwiła się jeszcze bardziej, ponieważ w 2013 r. dowiedziała się, że na piersi ma cystę. Jednak lekarze uspokajali ją, że to nic niepokojącego. W przeciągu 4 lat pięciokrotnie wykonano jej badanie piersi, jednak nic groźnego w nich nie znaleziono.
Sarah wiedziała, że jest coś na rzeczy. Kiedy jej synek przestał ssać drugą pierś, z determinacją wróciła do lekarza i zażądała wykonania USG. I tak, w listopadzie 2016 r. kobieta usłyszała piorunującą wiadomość - ma drugie stadium potrójnie ujemnego raka piersi.
Sarah obecnie jest poddawana chemioterapii, czeka ją podwójna mastektomia.
Zobacz także: Najmłodsza pacjetna z takiem piersi
Lekarze byli zdumieni
"Teddy jest moim bohaterem. Gdyby nie on, nigdy bym nie podejrzewała, że mam raka. Karmienie piersią pomaga wytworzyć szczególną więź między matką a dzieckiem. W moim przypadku znaczyło to wiele więcej - uratowało moje życie". - powiedziała Sarah.
Teddy wyczuł różnicę w smaku mleka, dlatego odrzucił najpierw lewą, później prawą pierś. Lekarze powiedzieli, że nigdy nie spotkali się z podobną sytuacją. Kobieta miała szczęście, że wybrała karmienie piersią, niż dostarczanie sztucznego mleka. W innym przypadku choroba mogłaby nie zostać wykryta.
Rak rozwijał się przez trzy miesiące, dokładnie tyle czasu, ile Teddy nie być karmiony.
Sarah dzieli się swoją historią, aby pokazać, jak ważne są regularne badania kontrolne, bez względu na to, ile ma się lat.
Zobacz także: Najczęściej ingnorowane przez kobiety objawy raka piersi
Zobacz także:
- Wykonała zdjęcia podczas porodu. Fotografie w punktu widzenia rodzącej kobiety
- Czy wiesz, jakie właściwości ma mleko mamy?
- Siedem mitów o cesarskich cięciach
- Mleko matki to skarb. Kobiety handlują nim w sieci
- Dieta odchudzająca dla matki karmią
- Stworzono małe pampersy dla dzieci ważących 900 g i mniej