Nauczyciele nadal tak robią. W ten sposób łamią prawa ucznia

Z artykułu opublikowanego na stronie Bezprawnik.pl wynika, że w świetle obowiązujących przepisów prawnych, uczniowie niepełnoletni korzystają z ochrony, która zapewnia im nieprzerwane uczestnictwo w zajęciach lekcyjnych. Zgodnie z Konstytucją RP, każdy ma prawo do nauki, a edukacja do osiemnastego roku życia jest obowiązkowa.

Wyproszenie niepełnoletniego ucznia z klasy może być interpretowane jako naruszenie jego konstytucyjnego prawa do edukacji.

Nauczyciele są zobowiązani do dbałości o dobro uczniów, ich zdrowie, postawę moralną i obywatelską, z poszanowaniem ich godności osobistej. Oznacza to, że muszą zapewnić bezpieczeństwo wszystkim powierzonym sobie uczniom w czasie zajęć.

Wyproszenie ucznia z klasy skutkuje utratą nadzoru nauczyciela nad nim, a zatem może prowadzić do niebezpiecznych sytuacji. Autorka artykułu na Bezprawnik.pl przywołuje art. 6 Karty Nauczyciela, który jasno określa obowiązek nauczyciela dotyczący zapewnienia bezpieczeństwa uczniom podczas zajęć.

Według ustępu 1 nauczyciel ma obowiązek "rzetelnie realizować zadania związane z powierzonym mu stanowiskiem oraz podstawowymi funkcjami szkoły: dydaktyczną, wychowawczą i opiekuńczą, w tym zadania związane z zapewnieniem bezpieczeństwa uczniom w czasie zajęć organizowanych przez szkołę".

Zadaniem nauczyciela jest znalezienie skutecznych metod dyscyplinowania ucznia, które są zgodne z obowiązującym prawem. Do dyspozycji nauczyciela pozostają ustne lub pisemne upomnienia, obniżenie oceny z zachowania, a także - w skrajnych przypadkach - skierowanie sprawy do dyrektora szkoły.

W przypadku ciągłych problemów z zachowaniem ucznia, możliwe jest nawet podjęcie decyzji o wydaleniu ze szkoły przez Radę Pedagogiczną, choć jest to rozwiązanie ostateczne.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl