"Lepiej być nie mogło". 16-latek z niespotykaną średnią ocen
Pod koniec listopada w regionie warmińsko-mazurskim odbyła się uroczysta gala wręczenia uczniom stypendiów. Spośród 155 osób głośno zrobiło się szczególnie o jednej: Hubercie Szulczewskim ze szkoły w Iławie, który ma imponującą średnią 6.0!
1. Nagrody dla najzdolniejszych
W uroczystości brali udział m.in. wojewoda warmińsko-mazurski Radosław Król, wicewojewoda warmińsko-mazurski Zbigniew Szczypiński oraz warmińsko-mazurska kuratorka oświaty Jolanta Skrzypczyńska. Uczniowie, którym zostanie przyznane stypendium, dostaną w sumie 5 tysięcy złotych.
"W roku szkolnym 2024/2025 stypendium Prezesa Rady Ministrów będzie otrzymywało 155 uczniów z województwa warmińsko-mazurskiego. Stypendium Prezesa Rady Ministrów wynosi 500 zł miesięcznie. Uczniowie otrzymają 2 000 zł do 30.11.2024 r. i 3 000 zł do 30.04.2024 r., razem 5 000 zł" - podaje urząd wojewódzki.
Laureatem stypendium został m.in. Hubert Szulczewski - uczeń klasy 3A Zespołu Szkół Ogólnokształcących im. Stefana Żeromskiego z Iławy, który może się pochwalić niewiarygodną wręcz średnią wynoszącą 6.0!
"Lepiej być nie mogło! 26 listopada podczas uroczystej gali w Urzędzie Wojewódzkim w Olsztynie Hubert odebrał dyplom a wkrótce otrzyma stypendium. Gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów!" - czytamy we wpisie szkoły na Facebooku.
2. "Nasuwa się wątpliwość"
Wyczyn nastolatka jest szeroko komentowany w mediach. Większość osób chwali chłopaka i gratuluje mu doskonałych wyników w nauce, jednak niektórzy zauważają, że uczeń, który ma szóstki z każdego przedmiotu "blokuje" dostęp do stypendium dla tych osób, które są wybitne np. w jednej dziedzinie wiedzy.
"Gratulując Hubertowi tego wyczynu (a także innym uczniom, laureatom stypendium, ich nieco gorszych wyników), nasuwa się taka wątpliwość: Stypendium Prezesa Rady Ministrów może otrzymać jeden uczeń w danej szkole. Warunki stypendium są takie, że nominowany może być albo uczeń z najwyższą w szkole średnią albo uczeń, który wykazuje szczególne uzdolnienia w co najmniej jednej dziedzinie wiedzy, uzyskując w niej najwyższe wyniki, a w pozostałych dziedzinach wiedzy ma wyniki co najmniej dobre" - napisano na facebookowym profilu "NIE dla chaosu w szkole".
"Ujawniona w Warmińsko-Mazurskim średnia ocen 155 stypendystów pokazuje dość jednoznacznie, że szkoły z reguły typują uczniów, którzy mają „topową” średnią, bo to jest najprostsze kryterium. Taka prawidłowość nasuwa podejrzenie, ze sytuacja może być krzywdząca dla wybitnych uczniów o skrystalizowanych zainteresowaniach, którzy skupiają się na rozwoju w wybranych dziedzinach i nie uczestniczą w wyścigu o szóstki ze wszystkiego..." - dodano.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl