Najpopularniejsze bajki, których nie powinieneś puszczać dzieciom

Chyba najpopularniejsza bajka dla dzieci w przedziale wiekowym 2-3 lata. Jednak mnie ona nie przekonuje. Obejrzałam kilka odcinków podczas przeszukiwania internetu w poszukiwaniu bajki idealnej i jestem zawiedziona. Pomijam już bardzo stereotypowy podział ról, tatuś ma pracę, która jest szanowana i bardzo ważna, a mama albo gotuje albo parzy herbatę. Według mnie to bardzo naiwna bajeczka, ukazująca postawy, których nie chciałabym widzieć u swojego dziecka, jak np. bekanie w towarzystwie, wyśmiewanie kolegów czy złe traktowanie młodszego brata. Wiem, że dzieci bardzo ją lubią, ale dla mnie nie przedstawia ona większej wartości, są znacznie lepsze bajki, które są odpowiednie dla tego przedziału wiekowego.

To dość nowa pozycja w programach telewizji dziecięcych. Tytułowa Wissper to mała dziewczynka, która umie porozumiewać się ze zwierzętami i pomaga im rozwiązywać ich problemy. Wszystko wygląda pięknie, jednak jeśli bliżej się przyjrzymy Wissper, zwrócimy uwagę, że ona nigdy nie prosi ani nie dziękuje. Podczas wołania o pomoc mówi tylko: Przyjdź tu i pomóż... To trochę niegrzeczne. Dziecko powinno wiedzieć, że gdy czegoś chce, to powinno użyć magicznych słów, takich jak proszę i dziękuję. Poza tym Wissper ukrywa swoje zdolności przed rodzicami i wybiera się sama na wycieczki. Nie jest to odpowiedni przykład zachowania dla malca, który biorąc przykład z bohaterki, może samotnie wyjść na przechadzkę.

Swojego czasu były posądzane o różne niecne sprawki. Bohaterom zarzucano gender i problemy z identyfikacją płci, a wszystko za sprawą pewnej torebki. Według mnie to przesada, bo wiele dzieci lubi nosić buty czy torebki niezależnie od płci. Moim głównym zarzutem dotyczącej Teletubisiów jest jej ogłupiający charakter. Teletubisie nie mówią pełnymi zdaniami, tylko sylabami, trudno czasem je zrozumieć, przez większość odcinka przytulają się i poklepują. Moim zdaniem ta bajka uwstecznia dzieci, a nie pomaga w ich rozwoju.

Atomówki to 3 małe dziewczynki walczące ze złem tego świata. W tej kreskówce jest mnóstwo przemocy, akcja jest bardzo szybka, kolory jaskrawe, a dialogi pozostawiają wiele do życzenia. Dziecko po takiej "mieszance" jest zdezorientowane, agresywne i bardzo mocno pobudzone. Na temat przemocy w bajkach dla dzieci można byłoby napisać grube tomy, a i tak nie ujęłoby się wszystkiego. Bajki są pełne walk, bezsensownej przemocy i konfliktów.

Prawie cały odcinek tej bajki pokazuje, jak konkurent Blaza docina, dokucza i przeszkadza mu w planach. Warto dodać, że przy tych "psotach" rewelacyjnie się bawi. Blaze co prawda próbuje mu przeszkodzić, ale udaje mu się to dopiero na samym końcu odcinka. Przez 85% bajki zły kolega głównego bohatera ma ubaw po pachy. Nie wiem, czy pokazywanie, że robienie na złość jest takie śmieszne i fajne jest tym, co chciałabym, aby moje dziecko oglądało.

• Jakie powiązanie jest pomiędzy autyzmem a stanem jelit? Może wpływać na emocje i zachowanie
• Mieszkanka Opola po raz trzeci została mamą bliźniąt. To znowu chłopiec i dziewczynka
• Bunt dwulatka to mit. To w tym wieku z dzieckiem jest najwięcej problemów
• Nowe badania. Warunki panujące w łonie matki mają wpływ na rozwój mózgu dziecka
• Przeziębienie żłobkowo-przedszkolne, czyli "never ending story"

Bajki dla dzieci powinny nieść za sobą jakąś treść, a nie tylko być śmieszne i kolorowe. Nie powinny pokazywać przemocy, wyśmiewania innych, robienia na złość czy złych nawyków. Małe dziecko bowiem nie do końca rozróżnia co jest fikcją, a co rzeczywistością. Powoduje to, że często bierze przykład z bohaterów bajek, a ten nie zawsze jest dobry.