Nagrała dziecko w pociągu. Sytuacja szybko obróciła się przeciwko niej
Przemieszczanie się środkami transportu publicznego może być uciążliwe. W autobusach czy pociągach bywa tłoczno i nierzadko brakuje miejsc siedzących. Pewna mama z Wielkiej Brytanii, która podróżowała z dzieckiem, była oburzona, że jej maluch musiał siedzieć na podłodze. Gdy udostępniła wpis pełen żalu na TikToku, w sieci zawrzało.
Nikt nie ustąpił dziecku miejsca w pociągu. Matka oburzona
Dziecko siedziało na podłodze
Zdenerwowana kobieta postanowiła nagłośnić całą sytuację. Na TikToku udostępniła filmik, na którym widać jej syna siedzącego na podłodze. Wszystkie miejsca siedzące były zajęte, więc maluch musiał jakoś sobie radzić.
"Wszyscy ci ludzie patrzą, jak moje dziecko siedzi na podłodze w miejscu uprzywilejowanym" - napisała wyraźnie rozdrażniona mama.
Udostępnione nagranie rozeszło się po sieci z prędkością błyskawicy. Dotarło do dwóch milionów internautów, którzy nie omieszkali napisać kobiecie, co o tym myślą.
Niebezpieczna sytuacja w Rosji. Centymetry od tragedii
"Kiedy ja byłem dzieckiem, mama kazała mi zostawiać miejsca siedzące dla osób, które tego potrzebują bardziej" - pisali użytkownicy, sugerując, że brak miejsca siedzącego dla dziecka nie jest żadnym problemem.
W transporcie publicznym znajduje się bowiem więcej osób, które mogą być bardziej potrzebujące niż jej syn, a dzieci w takim wieku nie są uważane za osoby uprzywilejowane. Do tej grupy zaliczają się osoby starsze, niepełnosprawne, ciężarne oraz mamy z niemowlętami na rękach.
Tematem zajął się portal "Daily Mail", który ustalił, że kobieta odbywała podróż pociągiem Southern Rail Train. Dzieci, które nie mają pięciu lat, mogą podróżować tym pociągiem bezpłatnie - pod jednym warunkiem.
"Możesz bezpłatnie zabrać ze sobą maksymalnie dwoje dzieci poniżej piątego roku życia, jeśli masz bilet. Jednak mogą one korzystać z miejsca tylko wtedy, gdy nie jest ono potrzebne innemu pasażerowi, który posiada bilet" - czytamy na stronie Southern Rail Train.
Z informacji tych wynika, że maluchy nie zawsze będę miały miejsca siedzące, a rodzice podróżujący tą linią powinni być tego świadomi. Najprawdopodobniej krytyka, z jaką zmierzyła się kobieta, spowodowała, że TikTokerka zmieniła ustawienia konta na prywatne.
Mimo to kopia oryginału wciąż krąży po internecie i wywołuje wiele emocji wśród użytkowników mediów społecznościowych. Niektórzy nagrywają nawet filmiki nawiązujące do tej sytuacji, ponieważ nie mogą zrozumieć, jak mama mogła być tak roszczeniowa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
