Nachyliła się nad mikserem. Dziewczynka straciła włosy
Pięcioletnia dziewczynka pomagała babci w przygotowaniu ciasta. Jednak w pewnym momencie doszło do nieprzewidzianego wypadku. Dziewczynka pochyliła się nad mikserem, który wciągnął jej włosy. Mama apeluje do rodziców o pilnowanie swoich pociech przy wykonywaniu codziennych czynności.
1. Wypadek podczas pieczenia z babcią
Młoda mama z Ayrshire w Szkocji opublikowała post, w którym opisała wypadek, do jakiego doszło, kiedy zostawiła córkę pod opieką babci. Pięciolatka pomagała robić ciasto. Kiedy pochyliła się, by zajrzeć do miski, jej włosy wkręciły się w mikser.
Babcia natychmiast zareagowała i szybko wyłączyła urządzenie. Mimo to jedna czwarta włosów dziewczynki została wyrwana.
"Moja mama i córka zawsze piekły razem i zawsze była to dla nich fajna i bezpieczna rozrywka – pisze mama. - To był po prostu nieszczęśliwy wypadek i nie mogliśmy tego przewidzieć" – dodaje.
2. Nowa fryzura dla dziewczynki
Pięciolatka była bardzo zdenerwowana po incydencie, ponieważ bardzo bolała ją skóra głowy. Szczęśliwie nie doznała poważniejszych obrażeń. Po prostu przez kilka dni była bardzo wrażliwa na dotyk.
"Jedyne czym się martwiła, to pójście do szkoły, ponieważ nie chciała, żeby dzieci śmiały się z jej fryzury"– mówi mama.
Na post kobiety odpowiedziała fryzjerka, która specjalizuje się w ukrywaniu łysiny. Po usłyszeniu, co stało się z dziewczynką, zaproponowała swoje usługi. Pięciolatka po wizycie w salonie zyskała całkiem nową, pełną fryzurę.
Dziewczynka będzie musiała przychodzić do salonu co cztery tygodnie, dopóki włosy nie odrosną. Według szacunków fryzjerki zajmie to około pół roku. Z kolei mama dziewczynki apeluje do rodziców i opiekunów dzieci, by uważali na swoje pociechy podczas codziennych czynności.
3. Domowe wypadki z udziałem dzieci
Dzieci poznają świat m.in. poprzez dotyk, wkładanie przedmiotów do buzi, czy wciskania główki tam, gdzie nie trzeba. Ponadto dla najmłodszych świetną zabawką są przedmioty codziennego użytku. Obserwując, jak dorośli z nich korzystają, dzieci również chcą ich użyć.
Jednak to właśnie w domu dochodzi do największej liczby wypadków z udziałem dzieci do piątego roku życia. Niestety wiele maluchów swoją wrodzoną ciekawość przypłaca zdrowiem i o ile siniak na czole nie jest groźny, to niektóre pomysły mogą zakończyć się trwałym kalectwem lub śmiercią.
Dlatego należy zabezpieczyć wszystkie potencjalnie niebezpieczne przedmioty w domu takie jak gniazdka, czy urządzenia elektryczne, a kiedy są używane pilnować, by dziecko nie miało do nich bezpośredniego dostępu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl