Myślała, że źle zrozumiała. Matka chciała wytatuować dwulatka
Tatuatorka, która prowadzi na TikToku konto pod nazwą @sztos.tattoo, podzieliła się historią, która przydarzyła jej się w pracy. Jak zdradziła, pewnego dnia odezwała się do niej matka, która poprosiła ją o "wytatuowanie dziecka".
1. Chciała wytatuować dwuletnie dziecko
Do tiktokerki, która jest tatuatorką w Piotrkowie Trybunalskim, zgłosiła się kobieta, która chciała "wytatuować dziecko". Autorka nagrania początkowo myślała, że potencjalna klientka chce zrobić sobie tatuaż związany ze swoją pociechą.
- Co byś chciała związanego z tym dzieckiem? Imię, datę, portret? - zapytała.
- Nie, nie. Chciałam, żebyś mi wytatuowała syna. Ja bym przyszła z synkiem i zrobiłabyś mu tatuaż. Tylko nie wiem, jak zareaguje na ból, bo ma dopiero dwa latka - miała odpowiedzieć matka.
Tatuatorka wyjaśniła, że nie tatuuje dzieci. Jednak matka nie odpuszczała.
- Nie rozumiesz, chodzi o to, żeby mu wytatuować grupę krwi na wypadek, gdyby kiedyś coś mu się stało, to lekarze zawsze będą wiedzieli - kobieta przytoczyła wyjaśnienie niedoszłej klientki.
@sztos.tattoo Zycie tatuatora nie jest nudne serio XD
♬ dźwięk oryginalny - sztos.tattoo
- Jak ci to kurde powiedzieć. Oszalałaś - miała odpowiedzieć tatuatorka.
2. "Tatuowanie dziecka to chory pomysł"
Tiktokerka wspomina, że matka dziecka miała posunąć się nawet do próby szantażu.
- Albo ty się tego podejmiesz, albo pójdę do kogoś innego - zakończyła matka dwulatka.
- Czasem sobie myślę, że powinny być testy psychologiczne, żeby móc mieć dzieci - podsumowała tiktokerka.
Pod filmikiem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Internauci nie mogli uwierzyć, że matka chciała wytatuować dwuletnie dziecko. Natomiast cześć komentujących przyznała, że zrozumiała - podobnie jak początkowo tatuatorka - że kobieta chce wytatuować dziecko na swoim ciele. Oto niektóre z komentarzy:
"Myślałam, że chodzi o to, że ona chce sobie wytatuować portret dziecka",
"Ogólnie, to lekarze muszą potwierdzić grupę, żadne tatuaże itp. nic nie dają",
"Tatuowanie dziecka to chory pomysł",
"To nie może być prawda",
"Ja bym zadzwoniła na policję",
"Lekarze nawet nie biorą takiego czegoś jak tatuaż z grupą krwi pod uwagę więc no",
"Myślałam, że już nic mnie nie zdziwi",
"Pierwszy raz słyszę taki pomysł" - czytamy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl