Klienci są przerażeni. "Za cel obrały Biedronkę i Lidla"
Trendów na TikToku nie brakuje, a jeden z nich opanował sklepy popularnych sieci Biedronka i Lidl. Osoby robiące zakupy mogą natknąć się na "pełzaki", czyli młodzież poruszającą się na czworaka między półkami z towarem.
Młodzież pełza po Biedronkach i Lidlach. Niszą towar i wchodzą do lodówek na mięso
W tym artykule:
"Pełzaki" w dyskontach spożywczych
"Pełzaki" przeniosły się z galerii handlowych do popularnych dyskontów spożywczych. Klienci mogą być zaskoczeni takim widokiem. W końcu nie często widzi się grupkę nastolatków śmiagających po sklepie na czworaka.
Trend staje się coraz popularniejszy, więc inwazja "pełzaków" trwa. Pomysłodawcą jest jeden z użytkowników TikToka o pseudonimie @crawly_possessed. Podczas jednej z takich eskapad wszedł do lodówki na mięso.
Wygłupom nie ma końca i rozchichotani nastolatkowie opanowują Lidle i Biedronki, co nie wszystkim się podoba. Pojawiają się głosy, że takie zachowanie nie tylko utrudnia robienie zakupów, ale także jest brakiem szacunku wobec pracowników.
Polska psychiatria w agonii. "W szkole jest często jeden psycholog lub pedagog na 600 uczniów"
Zdaniem internautów, eksces z wejściem do lodówki na mięso był sporym przegięciem. Choć wydaje się, że dla "pełzaków" to świetna zabawa, klienci sklepów i pracownicy są tym mocno poinrytowani. "Za nowy cel nastolatki obrały Biedronkę i Lidla" - podają "Wiadomości Handlowe".
Sposób na spędzanie czasu
Dlaczego młodzież coś takiego w ogóle robi? Na próżno tutaj szukać głębszej filozofii lub jakiegokolwiek przekazu. To ich zdaniem sposób na spędzenie wolnego czasu, zyskanie sławy w internecie i bunt wobec zastanych zasad.
Media społecznościowe rządzą się swoimi prawami, więc nagrania mają mnóstwo wyświetleń. Eskapady w galeriach handlowych zostały obejrzane już ponad 31 mln razy i zdobyły 3,5 mln polubień.
Mimo popularności "pełzaków", zdecydowania większość internautów raczej trendu nie popiera. Niektórzy podkreślają, że młodzież nie szanuje pracy innych i wcale nie są rozbawieni, a inni zastanawiają się, gdzie podziała się ochrona sklepu.
Oto niektóre komentarze:
"Kiedyś kabel od prodiża przywracał ustawienia fabryczne",
"Niektórzy chyba mają za dużo wolnego czasu…",
"Biedni pracownicy biedry, co będą musieli to sprzątać",
"Mama do mnie podchodzi i pyta: ty też się czołgasz po sklepach..?" - czytamy w niektórych.
Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
