Miała kompleksy z powodu rozstępów po ciąży. Słowa męża wpłynęły na jej samoocenę
Sharny Kieser ma sześcioro dzieci. Jej ciało po kilku ciążach i porodach jest pokryte rozstępami, które stanowiły przyczynę kompleksów kobiety. Uważała ona, że jej brzuch jest odrażający, dlatego od wielu lat nie korzystała z kąpieli słonecznych w bikini.
Samoocena Sharny uległa zmianie po tym, jak przypadkowo usłyszała rozmowę męża z kolegami.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO na temat zabiegów kosmetycznych, które można wykonywać w ciąży
Zobacz też: Europejski kraj, w którym nie rodzą się dzieci z zespołem Downa
Kompleksy po ciąży
Ciało Sharny — zwłaszcza brzuch i uda — pokrywają rozstępy, które sprawiły, że kobieta źle czuła się w swojej skórze. Wstydziła się nie tylko pokazywać publicznie w bikini, ale też rozebrać w sypialni przed mężem.
"Kiedy ktoś zapraszał mnie na plażę lub basen, odmawiałam. Robiłam wszystko, by tego uniknąć. Zawsze nosiłam szorty i koszulki" — wyznała Sharny.
Ten defekt estetyczny zniechęcił ją do prowadzenia aktywnego trybu życia. Jak sama przyznała, nie widziała sensu w uprawianiu sportu skoro jej ciało pokrywają poprzeczne pręgi, które wywołują uczucie wstydu i nie pozwalają zaprezentować smukłej sylwetki w stroju kąpielowym.
“Rozstępy są piękne”
Rozstępy sprawiły, że Sharny miała niską samoocenę, nie lubiła swojego odbicia w lustrze. Wszystko zmieniło się, gdy przypadkowo usłyszała rozmowę męża z kolegami, która dotyczyła wyglądu kobiet po ciąży.
Mąż kobiety stwierdził, że rozstępy są piękne. Jego zdaniem to dowód wielkiej matczynej miłości, pamiątka po cudzie narodzin. Okazało się, że poprzeczne pręgi, których Sharny nienawidziła, były jednym z powodów, dla których mąż ją kochał.
Na następnym slajdzie obejrzysz WIDEO o tym, jak dbać o wygląd w ciąży
Zmiana
Sharny zrozumiała, że jej ciało nie zostało zniszczone przez ciąże. Ono po prostu przeszło metamorfozę. Ciało dziewczyny zmieniło się w ciało kochającej matki, a rozstępy są tego dowodem. W końcu kobieta zaakceptowała to, jak wygląda.
Słowa męża podziałały na nią mobilizująco. Sharny zapragnęła prowadzić zdrowy styl życia. Zaczęła zdrowo się odżywiać i trenować. Dziś może pochwalić się smukłą sylwetką. Co prawda na udach i brzuchu wciąż są widoczne rozstępy, ale już nie stanowią dla niej powodu do wstydu. Sharny z dumą prezentuje swoje ciało w stroju kąpielowym.
"Założenie bikini, które kiedyś było dla mnie abstrakcją, dziś jest codziennością. Wszystko zaczęło się od słów męża. Pokochałam swoje ciało, co dało mi ogromną siłę" – wspomina kobieta.
Sharny prowadzi blog poświęcony zdrowemu stylowi życia, gdzie motywuje do prowadzenia zdrowej diety i regularnych ćwiczeń.