Nowotwór zaatakował ponownie. Ostatnia wiadomość matki łamie serca
Wzruszającą notkę pozostawioną na Instagramie przez umierającą kobietę skomentowały setki internautów. Przyczyną jej śmierci był nawrót wcześniej zdiagnozowanego raka jajnika czwartego stopnia. Kobieta osierociła małą córeczkę.
Matka poinformowała o swojej śmierci w internecie. "Jeśli to czytacie, to oznacza, że umarłam"
Umierając, napisała wpis do przyjaciół
38-letnia Casey McIntyre z Nowego Jorku zmarła w listopadzie z powodu raka jajnika. Była żoną i mamą 18-miesięcznej Grace, pracowała jako wydawca w firmie publikującej książki dla dzieci i młodzieży. Niedługo przed swoim odejściem opublikowała na Instagramie wpis dotyczący własnej śmierci.
"Notatka do moich przyjaciół: jeśli to czytacie, to oznacza, że umarłam. Przykro mi, to straszne, ale tak właśnie jest. Przyczyną było nawrót wcześniej zdiagnozowanego raka jajnika czwartego stopnia. Kochałam was każdego z całego serca i obiecuję wam, wiedziałam, jak głęboko byłam kochana. Pięć miesięcy spędzonych w domowym hospicjum z rodziną i przyjaciółmi w Wirginii, Rhode Island i Nowym Jorku było magiczne" - napisała.
Do tragicznego komunikatu dołączono serię zdjęć, na których Casey uśmiecha się w otoczeniu bliskich, w tym swojego męża, Andrew Gregory'ego, i ich malutkiej córeczki Grace.
7 wczesnych objawów raka jajnika
Pod notką od Casey znalazł się również wpis od jej męża. Mężczyzna zaznaczył, że jego ukochana chciała dopisać jeszcze listę rzeczy, które były dla niej pocieszeniem i radością, ale już nie zdążyła. "Jestem załamany, że nigdy nie zobaczę tej listy" - podkreślił.
Andrew wypisał więc za swoją żonę rzeczy, które jego zdaniem były dla niej ważne.
"Wyobrażam sobie, że wymieniłaby córkę Grace, wieloryby, lody, jej ukochanych przyjaciół, bycie na plaży, jej siostrzenice i siostrzeńców, których niepoprawnie rozpieszczała, czytanie 10 książek podczas tygodniowych wakacji, jej ukochanych rodziców i siostrę oraz ich niesamowicie zgraną rodzinę, pływanie, doskonałą kanapkę z pieczenią wołową i mnie, jej słodki miód" - napisał.
Urodzona 1 lutego 1985 roku Casey wzięła z Andrew ślub w 2015 roku. Podczas starań o dziecko i procedury in vitro w 2019 roku kobieta dowiedziała się, że ma raka jajnika III stopnia. Rok później usunięto jej organy, w których odkryto przerzuty: macicę, część śledziony, wątroby i płuc.
"Oh Casey!!!! Nie wiem, jak sobie poradzimy bez ciebie, ale sobie poradzimy" - napisał pogrążony w smutku Andrew dodając, że uroczystości pogrzebowe odbędą się 2 grudnia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
