Mama zostawiła trzylatkę samą na placu zabaw. Rodzice oburzeni

Młoda mama opisała w mediach społecznościowych sytuację, jaka miała miejsce na placu zabaw. Jej trzyletnia córeczka potrzebowała pójść do toalety, która znajdowała się w pobliżu. Kobieta również postanowiła skorzystać, lecz dziewczynka nie zamierzała czekać na mamę.

"Powiedziałam jej, żeby poczekała, ale kiedy zamknęłam się w kabinie, ona po prostu wyszła, mówiąc, że idzie na zjeżdżalnię. Byliśmy tam już wcześniej, więc wiedziała, dokąd idzie. Musiałam skorzystać z toalety, więc moja córka bawiła się w parku przez dwie minuty bez nadzoru" – wyznała.

Po wyjściu z toalety kobieta dołączyła do swojej córki, która beztrosko bawiła się na zjeżdżalni. Jak dodaje, zwróciła jej uwagę, że nie należy tak robić i zawsze ma czekać.

Mama przyznała ponadto, że jej córka jest "bardzo niezależna i pewna siebie", ale nie ukrywa, że martwi się, że ta sytuacja mogła zagrozić jej bezpieczeństwu. Zapytała, co inni rodzice zrobiliby w takim momencie.

"Ona ma trzy lata. Wystarczy chwila, aby dziecko zostało porwane, spadło z wysokiej zjeżdżalni lub po prostu się oddaliło. Nie powinnaś zostawiać jej samej" – napisała jedna osoba.

"Musi się nauczyć, że nie może uciekać, kiedy każesz jej zostać. Jeśli to się powtórzy, po prostu zabierz ją ze sobą do toalety" – zaproponowała druga.

"Doskonale wiesz, że to nie było dobre, ale szczęśliwie nic złego się nie stało. Przygotuj plan awaryjny na podobną sytuację, by nigdy więcej się nie powtórzyła" – poleciła trzecia mama.

Kobieta podziękowała użytkownikom za cenne rady. Przyznała, że przed tą sytuacją nie brała takiego scenariusza pod uwagę, dlatego była tak bardzo zaskoczona zachowaniem córki. Dodała również, że na wszelki wypadek opracuje rozwiązanie problemu, tak by jej dziecko nigdy nie zostało bez opieki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl