Mama seksbomba. Jak dba o zdrowie i piękne ciało Gwyneth Paltrow?
Długie i zgrabne nogi, brzuszek jak u nastolatki, kształtne piersi i pięknie wyrzeźbione ramiona – tak w skrócie opisać można ciało słynnej aktorki Gwyneth Paltrow, która po raz kolejny udowodniła, że odpowiednia dieta i ćwiczenia potrafią oszukać czas. 46-letnia gwiazda, matka dwojga dzieci, właśnie wystąpiła w reklamie kostiumów kąpielowych marki Goop, której jest założycielką i właścicielką i najwyraźniej drwi sobie z metryki!
Gwyneth Paltrow zachwyca w nowej kampanii
Gwyneth Paltrow w reklamie Goop
Sylwetkę i urodę Gwyneth Paltrow od lat podziwiają miliony ludzi na całym świecie. Wiele kobiet, zainspirowana zdrowym trybem życia celebrytki, zmieniło swoje przyzwyczajenia i zaczęło dbać o siebie, ale też zmieniło nastawienie do siebie samych i swojego ciała.
- Mam pupę 22-letniej striptizerki – mówiła w jednym z wywiadów Gwyneth Paltrow, wyraźnie dumna ze swojego wyglądu, wypracowanego m.in. we współpracy z popularną trenerką hollywoodzkich sław Tracy Anderson. Jednak nie tylko ćwiczenia sprawiają, że Gwyneth Paltrow wygląda tak dobrze, mimo upływu czasu.
Lista składników zakazanych w codziennym menu gwiazdy jest bardzo długa. Gwyneth Paltrow nie pije kawy, alkoholu ani słodzonych napojów. Unika także soli, cukru, mąki, mięsa, mleka a nawet owoców morza. Swoją codzienną dietę opiera na potrawach zawierających m.in.: soczewicę, orzechy, brokuły, komosę ryżową, marchewkę, zielony groszek, szpinak, jarmuż czy buraki.
Codziennie o poranku pije szklankę wody z cytryną, a organizm nawadnia zwykłą wodą mineralną lub herbatami ziołowymi.
Jednym z jej ulubionych śniadań jest ryż zapiekany z jabłkami, migdałami, rodzynkami i cynamonem. Na obiad jada kotlety z soczewicy i krem z brokułów, a na kolację wybiera różnego rodzaju sałatki.
Choć dieta Gwyneth Paltrow jest bardzo restrykcyjna, gwiazda twierdzi, że naprawdę nie trzeba wiele, by cieszyć się zdrowiem i piękną sylwetką.
- Zrezygnuj całkowicie z cukru, produktów mlecznych i glutenu. Staraj się jeść jak najwięcej warzyw, dobrych protein i przede wszystkich zwolnij – zachęca Gwyneth Paltrow. – Wiem, co myślicie: "O Boże, muszę dostosować się do tych wszystkich zasad", ale tak naprawdę wystarczy na początek, by po prostu zacząć myśleć i być świadomym tego, czym karmimy swoje ciało. Myślę, że na początek warto zacząć czytać etykiety. To nas nauczy czujności.
