Mama pokazała wpis z Librusa. "To niezgodne z prawem"
Zadania domowe to część uczniowskiej rzeczywistości. Ostatnio to też gorący polityczny temat. Zadawanie ich i rozliczanie z ich wykonania wywołuje sporo kontrowersji. Potwierdza to wpis mamy na platformie X (dawniej Twitter).
Mama pokazała wpis w dzienniku elektronicznym. "To niezgodne z prawem"
W tym artykule:
Mama pokazała wpis w dzienniku elektronicznym
Coraz częściej słychać głosy - zarówno ze strony uczniów, jak i rodziców - że dzieci są obciążone zbyt dużą liczbą zadań domowych.
Jedna z matek postanowiła poruszyć ten temat w mediach społecznościowych.
"Jakieś rady dla takiego Bombelka? Mnie nie słucha" - napisała użytkowniczka "kejtrouge" na portalu X.
Czy twoje dziecko jest rozpieszczone?
Pod postem opublikowała zdjęcie z dziennika elektronicznego syna. Okazuje się, że jej pociecha trzy razy otrzymała ocenę niedostateczną za brak zadania domowego. Co ciekawe, ze sprawdzianu, który odbył się w międzyczasie, otrzymała ocenę bardzo dobrą.
W komentarzu kobieta dodała, że taka praktyka jest "niezgodna z prawem oświatowym". Tłumaczyła, że nie można stawiać ocen niedostatecznych za brak pracy domowej.
Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Oto niektóre wpisy:
"Też miałam takie oceny. Żyję, a te prace domowe to zabieranie wolnego czasu",
"Należy się jakoś pozbyć tych prac domowych i po sprawie",
"Niech trzaska te zadania w drodze do szkoły albo na przerwie przed lekcją - może zyskać nawet szacun paru osób, o ile w klasie nie ma atmosfery pogardy dla 'kujonów'",
"Mam wrażenie, że nie ma czasu na pracę domową, bo granie jest ważniejsze",
"Jak dorośnie, to zrozumie, że trzeba było się uczyć" - czytamy.
Koniec z zadaniami domowymi?
Być może już niedługo dla wielu uczniów prace domowe będą tylko wspomnieniem. Ich likwidacja była zapowiadana przez Koalicję Obywatelską w czasie kampanii wyborczej.
"Zlikwidujemy prace domowe w szkołach podstawowych" - czytamy w "100 konkretach KO" na pierwsze 100 dni rządów.
O rezygnacji z prac domowych mówił także podczas debaty wyborczej w TVP - lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
Politycy zapewniają, że dzięki takiemu rozwiązaniu dzieci miałyby czas na inne zajęcia.
"Wprowadzimy szeroką ofertę bezpłatnych zajęć pozalekcyjnych w szkole. Przeznaczymy dodatkowe pieniądze na zajęcia rozwijające zdolności uczniów i wyrównujące szanse, sport, rozwijanie zainteresowań. Zapewnimy pomoc w szkole zamiast korepetycji w domu" - zapowiadała KO.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
