Trwa ładowanie...

Liczyła się każda sekunda. Policja pokazała dramatyczne nagranie

Avatar placeholder
27.06.2024 15:41
Policjanci eskortowali 7-miesięczne dziecko. Liczyła się każda minuta
Policjanci eskortowali 7-miesięczne dziecko. Liczyła się każda minuta (Policja )

W poniedziałek 24 czerwca br. gorzowscy policjanci otrzymali dramatyczny telefon. Matka siedmiomiesięcznego dziecka prosiła o eskortę do szpitala. Mała dziewczynka traciła funkcje życiowe i liczyła się każda minuta.

spis treści

1. Policyjna eskorta

Około 19:30 23 czerwca oficer dyżurny policji w Gorzowie Wielkopolskim odebrał telefon. Dzwoniła zrozpaczona kobieta z prośbą o pomoc w przetransportowaniu dziecka na szpitalny oddział ratunkowy.

Zgodnie z relacją matki, siedmiomiesięczna dziewczynka traciła przytomność. Niemowlę wymagało natychmiastowej pomocy medycznej, a każda minuta była na wagę złota. Policjanci zareagowali natychmiast.

Zobacz film: "Lekarze odesłali ją do domu. Okazało się, że ma raka"

- Najszybciej zareagowali policjanci oddziału prewencji, którzy pojawili się na miejscu i przejmując samochód prowadzony przez wujka dziecka, zaczęli eskortować go do szpitala. Celem było szybkie i bezpieczne dotarcie na SOR - podał w komunikacie podinspektor Marcin Maludy, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gorzowie Wielkopolskim.

Na ulicach było dość tłoczno, więc funkcjonariusze musieli nakłonić pozostałe pojazdy do ustąpienia pierwszeństwa. Po pokonaniu około 10-kilometrowego odcinka udało się dotrzeć do szpitala.

2. Szczęśliwe zakończenie

Policjanci umożliwili szybki i bezpieczny dojazd do szpitala, choć przejazd przez zatłoczone centrum miasta nie był prosty. Pod bramami szpitalnego oddziału ratunkowego na dziewczynkę czekał zespół medyczny.

Lekarzom z Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim udało się uratować życie dziecka. Akcja ratunkowa przebiegła naprawdę ekspresowo.

- Policjanci włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, a następnie w bezpieczny sposób eskortowali osobowe audi od Mironic do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego szpitala w Gorzowie. Mężczyzna wiózł w aucie siedmiomiesięczne dziecko, które traciło oddech i funkcje życiowe. Tutaj liczyła się każda minuta. Cała sytuacja na szczęście zakończyła się happy endem, a niemowlak uzyskał niezbędną pomoc medyczną w szpitalu - dodał podinspektor Maludy.

Zdarzenie zostało zarejestrowane za pomocą kamer w mundurach policjantów. Na jednym z nagrań opublikowanych przez policję widać, jak kobieta z dzieckiem na rękach wbiega do szpitala w asyście funkcjonariuszy.

Pamiętajmy, że w przypadku, gdy potrzebujemy się dostać się z dzieckiem do szpitala natychmiast, lub gdy potrzeba jest udzielić maluchowi pierwszej pomocy, a my nie umiemy tego zrobić, zawsze możemy poprosić o pomoc policję. Nie trzeba specjalnie dzwonić na numer 112, jeśli w zasięgu naszego wzroku jest patrol.

Dominika Najda, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze