Łapki niedrapki. Po co rodzice zakładają noworodkom rękawiczki?
Maleńkie rękawiczki bez palców potocznie są nazywane łapkami niedrapkami. Mają uchronić delikatną skórę dziecka przed zadrapaniami. Zwolennicy zapewniają, że to dla dobra dziecka i że dzięki temu maleństwu jest cieplej. Przeciwnicy przekonują, że to błąd i w ten sposób uniemożliwiamy dzieciom poznawanie świata poprzez dotyk.
1. Łapki niedrapki – po są potrzebne dziecku?
Rękawiczki uszyte z delikatnej bawełny mają ochronić delikatną skórę maluszka przed zadrapaniami. W pierwszych tygodniach życia bardzo ciężko obciąć dziecku paznokcie, a to powoduje, że łatwo o zadrapania jego wrażliwego ciała.
Rodzice boją się, żeby nożyczkami czy cążkami nie przeciąć skóry maleństwa, które gwałtownie wymachuje rączkami. Potrzebują trochę czasu, by nauczyć się "obsługi" malucha.
Jeżeli chcemy kupić "łapki" swojemu maluchowi, pamiętajmy by były wykonane z dobrej jakości tkaniny i by gumki w ściągaczach zbyt mocno nie ściskały rączki malucha.
Pamiętaj, żeby prać je w specjalnym płynie do prania przeznaczonym dla małych dzieci. Im maluch młodszy, tym łatwiej o podrażnienia skóry.
Zobacz także: Jak zadbać o dobry rozwój dziecka od pierwszych dni życia
2. Rękawiczki niedrapki pomogą utrzymać odpowiednią temperaturę ciała
Zwolennicy zakładania maluchom rękawiczek przekonują, że pełnią jeszcze jedną ważną funkcję. Chronią niemowlęta przed zimnem, na które w pierwszych dniach życia dzieci są wyjątkowo wrażliwe. W ten sposób zapobiegamy wychłodzeniu malucha.
Część rodziców przekonuje, że zamiast kupowania rękawiczek dla noworodków, które przydadzą się tylko przez kilka tygodni, można skorzystać z innego rozwiązania. Proponują, by na dłonie maluchów zakładać skarpetki malucha, które spełnią tę samą funkcję co łapki niedrapki.
3. Rękawiczki na ręce niemowląt mogą zaburzać rozwój dziecka
Jak w każdym aspekcie związanym z wychowaniem dzieci, opinie na temat zakładania rękawiczek maluchom są podzielone. Nie brakuje też przeciwników takiego rozwiązania. Przekonują oni, że to zaburza naturalny rozwój malucha. Po pierwsze jego paznokcie są bardzo delikatne, a zadrapania, które powstają na skórze szybko się goją.
Po drugie założenie rękawiczek na ręce dziecka powoduje, że traci kontakt z otoczeniem. Niemowlę w pierwszych tygodniach życia jest kompletnie uzależnione od rodziców, nie będzie w stanie samo zdjąć rękawiczek ani zasygnalizować, że jest mu w nich niewygodnie.
Tymczasem poprzez dotyk maluch poznaje świat, dotyka delikatnej skóry swojej mamy, czy własnej buzi. W opuszkach palców jest wiele receptorów. Zakładanie rękawiczek może więc w pewnym sensie blokować naturalny rozwój dziecka.
Przeczytaj także: Na jakim etapie rozwijają się zmysły dziecka?.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
