Którym typem rodzica jesteś?
Każdy rodzic stara się być zawsze najlepszym rodzicem dla swojego dziecka. W codziennym zabieganiu trudno jest jednak czasami z dystansu spojrzeć na swoją relację z dzieckiem. Jakim typem rodzica jesteś?
Często myślisz o swoich dzieciach, martwisz się od samego rana, co podasz im na śniadanie, w co ubierzesz swoje pociechy, a kiedy wykonasz już wszystkie poranne czynności, przez kolejnych 8 godzin pochłania cię praca zawodowa bądź obowiązki domowe (pranie, sprzątanie, prasowanie, gotowanie, zakupy, załatwianie spraw urzędowych).
Po ogarnięciu wszystkiego, szybko biegniesz po dzieci do szkoły, zawozisz na zajęcia dodatkowe i w końcu zabierasz do domu. Pierwsza myśl: obiad. Dzieci jeszcze nie zdążą zjeść, a w twojej głowie już rodzi się pytanie – ile zadań domowych jest dzisiaj do zrobienia?
Po wykonaniu wszystkich zobowiązań szkolnych, macie chwilę wolną i okazuje się, że jest już wieczór, więc… kolacja, kąpiel, bajka na dobranoc i w końcu czas na sen. W obliczu codziennego zabiegania i „szybkiego” trybu życia wielu rodzin mogą pojawić się postawy rodziców, które wpływają negatywnie na rozwój dzieci. Jakie?
1. Rodzic A – Postawa unikania
Rodzice, u których widoczna jest postawa unikania nazywani są „wiecznie zajętymi” – nie interesują się sprawami dziecka, nie rozmawiają z nim, nie okazują uczuć wobec swojej pociechy, a co gorsze, zaniedbują potrzeby emocjonalne dziecka. Efektem takiego zachowania jest brak odczuwania poczucia bezpieczeństwa przez dziecko czy nieufność. Dziecko nie ma wygórowanych ambicji, zazwyczaj jest konfliktowe, a przede wszystkim „głodne” uczuć.
2. Rodzic B – Postawa odtrącenia
W tym przypadku rodzice niechętnie zajmują się swoimi dziećmi, traktują je jako przykry obowiązek, często nie akceptują swoich pociech, jawnie ukazując wrogie nastawienie wobec nich. Rodzic za metodę wychowawczą przyjmuje nieustanną krytykę, bez względu czy dziecko zrobi coś dobrze czy źle. W momentach krytycznych dochodzi do zastraszania, a nawet stosowania przemocy psychicznej i fizycznej. Dziecko wychowywane w takiej rodzinie jest zagubione, zamknięte w sobie, zlęknione i bierne. Często cechuje się oziębłością uczuciową, niskim poczuciem własnej wartości, stosując wobec innych liczne kłamstwa bądź zachowania agresywne.
Przeczytaj koniecznie
- Pokaż nam całuśną minkę swojego dziecka i wygraj!
- Twoje dziecko jest chore? Zapytaj lekarza o dolegliwości maluszka
- Zostań mamą miesiąca - sprawdź, co musisz zrobić
- Czy wiesz wszytko o rozwoju motorycznym i fizycznym malucha? Pobierz ebook!
3. Rodzic C – Postawa nadmiernie wymagająca
Rodzic C nie uwzględnia indywidualnych możliwości i potrzeb dziecka, posiada liczne wymagania i obowiązki, ale rzadko jest zadowolony z dziecka. W obliczu danej postawy rodzicielskiej, dziecko ma niskie poczucie własnej wartości, nie wierzy we własne siły, więc nie lubi podejmować jakichkolwiek wyzwań, gdyż pierwszorzędnie widzi porażkę jako efekt końcowy. W środowisku domowym jest uległe, lecz przy rówieśnikach może podejmować ryzykowne zachowania, buntować się lub stosować przejawy agresji.
4. Rodzic D – Postawa nadmiernie chroniąca
Ostatnia postawa wskazuje na nadmierną koncentrację na dziecku, chronienie przed trudnościami, pobłażliwość, bezkrytyczność i nadopiekuńczość. Dziecko nie ma stawianych wymagań, a wszelkie problemy rozwiązywane są za dziecko. Rodzic tego typu zazwyczaj kontroluje każdą sferę życia, chcąc zapobiegać wszelkim konsekwencjom, a przyczyn pojawiających się problemów zazwyczaj upatruje w innych, a nie w sobie czy dziecku.
Skutkiem postawy nadmiernie chroniącej jest niedojrzałość emocjonalna i społeczna dziecka.
Pociechy, pomimo że są kochane wykazują się egoizmem, rozpieszczeniem, niesamodzielnością i niewrażliwością wobec innych osób. Ponadto, nie szanują zabawek, których mają ponad ich potrzeby, przejawiają znudzenie wszystkim i to właśnie dzieci „rządzą” w domu, a pozostali domownicy muszą dostosować się do dziecka wyznaczającego granice i zasady funkcjonowania.
Pamiętaj – to jakim jesteś rodzicem, determinuje postawy twoich dzieci – przyszłych rodziców i będzie miało wpływ na wychowanie ich dzieci, a twoich wnuków!
Artykuł powstał we współpracy z Klubem Rodzica.