Ksiądz nie mógł powstrzymać śmiechu. Nagranie z komunii stało się hitem
Dzień Pierwszej Komunii Świętej związany jest z wieloma emocjami. Dzieci przygotowują się do przyjęcia tego sakramentu przez wiele miesięcy. Chcą wypaść jak najlepiej, dlatego zdarza się, że dopada je stres. Ta dziewczynka była tak zdenerwowana przebiegiem ceremonii, że nie mogła oderwać się od... mszalnego wina!
Ksiądz nie mógł powstrzymać śmiechu. Nagranie z komunii stało sie hitem
W tym artykule:
Przyjęcie sakramentu a stres
Brynley Heidebrink ze Stanów Zjednoczonych odczuwała silny stres związany z przyjęciem sakramentu Pierwszej Komunii Świętej. Mimo że regularnie uczestniczyła w przygotowaniach do uroczystości, to i tak martwiła się, że coś się nie uda.
Najbardziej stresujący moment dotyczył oczywiście przyjęcia sakramentu, który w Południowej Dakocie składa się z dwóch etapów. Dzieci nie tylko przyjmują hostię (ciało Chrystusa), ale również spożywają bezalkoholowe wino mszalne (krew Jezusa Chrystusa).
Jeszcze przed rozpoczęciem uroczystości, siedmiolatka pytała swoją mamę, ile wina ma wypić.
"Powiedziałam jej, żeby po prostu dotknęła ustami tego wina, że jak nie chce, nie musi nawet łykać. Niech tylko przechyli kielich w swoją stronę i odda go księdzu - wspomina mama dziewczynki, Stefanie Heidebrink.
Filmik z komunii hitem w Internecie
Na nagraniu, które okazało się hitem w sieci, widzimy siedmiolatkę, która podchodzi do księdza, aby po raz pierwszy przystąpić do sakramentu Komunii Świętej. Dziewczynka przyjmuje hostię. Następnie ksiądz podaje jej kielich, w którym znajduje się wino bezalkoholowe. Dziewczynka upija łyk, a później kolejny i kolejny. Wygląda to tak, jakby nie mogło oderwać się od zawartości kielicha.
Sytuacja ta rozbawiła nie tylko internautów, ale również uczestników uroczystości. Śmiali się zarówno wierni przebywający w tym czasie w kościele, jak i sam ksiądz. Po przyjęciu sakramentu dziewczynka złożyła ręce i wróciła na swoje miejsce.
Matka udostępniła zdjęcie palców noworodka. Tak ostrzega innych
"Śmiałam się i tylko powtarzałam, żeby wreszcie przestała pić" - mówi mama Brynley. "Po wszystkim zapytałam, dlaczego ciągle piła, czy wino jej smakowało. Brynley przyznała, że nie wie dlaczego, bo nie było dobre - dodaje kobieta.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
