Koszmarny wypadek. Dziecko wpadło w panikę przez pająka
W piątek 1 marca w Nowęcinie (gm. Wicko) doszło do wypadku: na prostej drodze samochód uderzył w drzewo. Zdarzenie, chociaż wyglądało dość typowo, wcale do takich nie należało ze względu na swoją przyczynę. Okazał się nią pająk w samochodzie.
Ojciec wiózł dwie córki. Nagle jedna z nich zaczęła przeraźliwie krzyczeć
W tym artykule:
Zderzył się z drzewem przez pająka
1 marca po godzinie 15 lęborscy policjanci zostali zawiadomieni o wypadku, w którym auto z przyczepką zderzyło się z drzewem. Poszkodowany został 35-letni kierowca Volkswagena oraz jego dwie córki: 11-latka i siedmiolatka. Przewieziono ich do szpitala.
Młodszemu dziecku nic się nie stało, jednak starsza dziewczynka ma obrażenia wewnętrzne i uraz głowy. Mężczyzna doznał zaś złamań.
"Ze wstępnych ustaleń pracujących na miejscu zdarzenia policjantów wynika, że mężczyzna próbował strącić pająka z nogi siedzącej z tyłu córki, która wpadła w panikę. To najprawdopodobniej spowodowało, że wykonał nieświadomie ruch kierownicą i zjechał z drogi uderzając w drzewo" - relacjonują policjanci na swojej stronie internetowej.
Niebezpieczna sytuacja w Rosji. Centymetry od tragedii
35-letni kierowca został przebadany alkomatem. Był trzeźwy.
"Śledczy z technikiem kryminalistyki zabezpieczyli na miejscu ślady i dowody, w tym zespół pojazdów do szczegółowych oględzin. Obecnie policjanci szczegółowo wyjaśniają okoliczności wypadku" - przekazali mundurowi.
Policja apeluje o ostrożność na drodze i skupienie za kierownicą. Przestrzega też, by unikać sytuacji, w których ktoś lub coś może rozproszyć naszą uwagę, gdy prowadzimy pojazd.
Taką sytuacją jest np. rozmawianie przez telefon, odczytywanie sms-ów, pogłaśnianie lub ściszanie radia.
"Pamiętajmy, że chcąc odebrać telefon, lub odczytać wiadomość, odrywamy na kilka sekund wzrok od drogi. Wystarczy moment nieuwagi, aby pozostali użytkownicy dróg zapłacili za naszą nieodpowiedzialność zdrowiem lub nawet życiem. Korzystanie ze słuchawek, czyli w domyśle słuchanie muzyki itp., może rozpraszać uwagę czy uniemożliwić dosłyszenie zbliżania się pojazdu uprzywilejowanego, co może mieć tragiczne skutki" - przypominają policjanci w jednym ze swoich komunikatów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
