Koszmarny finał urodzin. Nie żyje 7-letnia dziewczynka
Do tragedii doszło w amerykańskim mieście Clinton w stanie Tennessee. Siedmioletnia dziewczynka po zakończonych urodzinach bawiła się balonami. Chciała je przebić. Kilka godzin później mama znalazła ją leżącą na podłodze. Dziecko nie dawało oznak życia.
1. Siódme urodziny
Dziecięce przyjęcia urodzinowe zazwyczaj kojarzą się z kolorowymi balonami, więc nikogo nie dziwi fakt, że mała Alexandra Hope Kelly również chciała je mieć swojej imprezie. 24 września dziewczynka skończyła siedem lat. Z tej okazji mama kupiła dużą "siódemkę", którą napompowała helem oraz 10 mniejszych lateksowych balonów.
Tydzień po przyjęciu urodzinowym Alexandra wpadła na pomysł, aby przekłuć balony. Zanim zdecydowała się na zniszczenie największego z nich, zapytała mamy, czy może to zrobić. Kobieta bez wahania zgodziła się. Nie spodziewała się, że ta sytuacja może doprowadzić do tragedii.
2. Chciała przebić balon z helem
Był wieczór, więc mama poszła do sypialni, zupełnie nieświadoma jakiegokolwiek niebezpieczeństwa.
"Zasnęłam na chwilę, a kiedy się obudziłam, znalazłam moją córkę leżącą twarzą do dołu na podłodze w salonie, gdzie ją zostawiłam. Przez chwilę myślałam, że zasnęła, ale potem zauważyłam balon owinięty wokół szyi" - pisze na Facebooku Channa Kelly, mama dziewczynki.
3. Dziecka nie udało się uratować
"Channa Kelly (matka Alexandry) usunęła balon i zadzwoniła po pogotowie. Na miejsce przyjechała również policja. Mimo sprawnie przeprowadzonej resuscytacji krążeniowo oddechowej, dziecka nie udało się uratować" - czytamy w "Daily Mail", który jako pierwszy opisał sprawę.
Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci dziewczynki. Zrozpaczona rodzina czeka na wstępne wyniki sekcji zwłok. Nieoficjalnie mówi się o tym, że dziecko najprawdopodobniej zatruło się helem.
"Wczoraj spełnił się najgorszy koszmar każdej mamy. Moja ukochana córka Alex zmarła tragicznie. Proszę, pamiętajcie o mnie i mojej rodzinie w tym najtrudniejszym momencie naszego życia. Jako rodzic zawsze zdawałam sobie sprawę z ryzyka zadławienia, jakie stwarzają balony lateksowe, ale nigdy nie wyobrażałem sobie, że istnieje takie ryzyko w przypadku bardzo dużych balonów foliowych wypełnionych helem" - pisze na Facebooku mama.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl