Kontrowersyjna mama 11 dzieci znów jest w ciąży. Liczy na kolejne trojaczki!

## Kolejna mnoga ciąża? Obserwatorzy nie kryją krytyki

32-letnia Britni Church i jej 29-letni mąż Chris zaledwie rok temu powitali na świecie trojaczki: Olivera, Ashera i Abla, a dziś informują, że spodziewają się kolejnego dziecka.

Wytrwała mama 11 dzieci wyznała w The Sun, że pragnie urodzić dziewczynkę, a najlepiej kolejne trojaczki. Choć na razie badanie ginekologiczne nie potwierdziło ciąży mnogiej, kobieta przyznała, że jest absolutnie gotowa na kolejną trójkę dzieci.

"Nie sądzę, żebym kiedykolwiek miał więcej niż 15 dzieci, ale z drugiej strony nigdy nie myślałem, że będę mieć ich 11 dzieci. Chciałabym mieć 15 dzieci i jestem na to gotowa" - powiedziała.

"Marzę, aby tym razem urodzić dziewczynkę" - dodała.

Na swoim Instagramie Britni chętnie chwali się swoimi dziećmi. Na zdjęciach widzimy, jak zmieniały się te najstarsze.

Co ciekawe, kiedy Britni poinformowała o swoich planach ciążowych w social mediach, jej obserwatorzy insynuowali w komentarzach, że zachodzi w kolejną ciążę po to, by dostać pieniądze od państwa. Britni wraz z mężem odpierają takie zarzuty. Twierdzą, że decydują się na posiadanie dzieci wyłącznie z miłości. Po prostu je kochają.

Warto zaznaczyć, że w USA średnia liczba dzieci w rodzinie spada. W 1960 roku w jednym domu w USA mieszkało 2,33 dzieci. Statystyki informują, że w 2019 roku średnia liczba dzieci na rodzinę w USA spadła do 1,93.

Pierwsze dziecko Brtitni urodziła kilka dni po swoich 16-ych urodzinach, którego ojcem był jej były mąż i jednocześnie tata czwórki dzieci. Wśród nich są Jordan (14 lat), Caleb (13 lat) i Jace (12 lat). Para postanowiła rozwieść się w 2010 roku.

Britni wyznała, że po tamtym wydarzeniu wpadła w tzw. "fazę beztroski". Musiała odreagować nieprzyjemne emocje. Często chodziła na imprezy, gdzie poznała ojca kolejnej dwójki swoich dzieci. Związek ten jednak nie trwał długo. Przez kolejne lata mieszkała samotnie wychowując sześcioro dzieci. W 2014 roku poznała swojego obecnego męża Chrisa.

Niedługo od tamtego spotkania Britni była już w kolejnej ciąży. Od tamtego czasu urodziła już pięcioro dzieci, w tym wspomniane trojaczki.

Niektórzy badacze, jak na przykład ci z University of Houston i London School of Economics, którzy analizowali jakość życia wielodzietnich rodzin oraz rozwój dzieci wychowujących się w takim modelu, sugerują, że dzieci te mogą mieć gorsze zdolności poznawcze i częściej zmagać się z problemami psychicznymi natury behawioralnej. Badania wykazały, że na przykład dziewczęta z takich rodzin często przedwcześnie zachodziły w ciążę. Doświadczenie życia w wielosobowej rodzinie miały również wpływ na ich zachowania i wybory w dorosłym życiu.

Z kolei według analiz "The Washington Post" osoby z rodzin wielodzietnych zazwyczaj mają niższy poziom wykształcenia, zarabiają mniej i częściej decydują się na łamanie prawa.

Takie doniesienia nie powstrzymują jednak Britni i Chrisa Churchów przed prokreacją. Z radością wyczekują potomstwa.

Zobacz także: Niezwykły przypadek w Singapurze. Kobieta urodziła dziecko z przeciwciałami COVID-19 długo po zakażeniu się koronawirusem

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl