Kobieta poślubiła o 32 lata starszego mężczyznę. "Matka martwiła się, że mnie wykorzystuje"

Carrie (44 lata) i jej mąż Alan (76 lat) poznali się w 1998 roku. Uczucie rozkwitło, kiedy on miał 55 lat, a ona zaledwie 23 lata. Para poznała się w pracy, przez telefon. Carrie od razu wiedziała, że Alan był starszy, ale mężczyzna ujął ją manierami i serdecznością tak bardzo, że chciała spotkać się z nim osobiście. Alan zaprosił ją na obiad, rozmawiali godzinami i wydawali się zgadzać na każdy temat. Zauroczenie było natychmiastowe i trwa do dziś.

Carrie nie ukrywa, że para jest regularnie mylona z ojcem i córką, ale ona twierdzi, że to nie wiek i reakcja społeczeństwa są najważniejsze. Kobieta przekonuje, że od początku oboje wiedzieli, że są bratnimi duszami i to pod każdym względem: "Mamy tak wiele pasujących cech osobowości, że jesteśmy bardzo kompatybilni" i to było dla nich wyjątkowe.

Kobieta przyznała też, że jej związek spotkał się z dezaprobatą matki. Alan był tylko o pięć lat starszy od jej mamy, która od początku martwiła się o tę relację. "Moja mama była bardzo zdenerwowana, kiedy powiedziałam jej o Alanie, który jest niewiele starszy od niej. Martwiła się, że mnie wykorzystuje" - przyznała. Carrie przez długi czas ukrywała oświadczyny, ponieważ bała się wrogiej reakcji matki.

Z czasem większość rodziny i przyjaciół zaczęła przekonywać się do mężczyzny, ale nieznajomi wciąż wydają się zszokowani tak dużą różnicą wieku.

"Większość mojej rodziny i przyjaciół akceptowała Alana, zwłaszcza po tym, jak go poznali i zdali sobie sprawę, jak bardzo mu na mnie zależy".

"Podczas trasy koncertowej po Europie dwóch starszych mężczyzn, siedzących przed nami w autobusie wycieczkowym, odwróciło się i zapytało, czy jestem córką, czy dziewczyną Alana. Kiedy Alan powiedział, że jest moją żoną, wyglądali na zszokowanych".

Z obawy przed nieprzychylnymi reakcjami ludzi, para stara się nie okazywać sobie uczuć w miejscach publicznych. Carrie powiedziała, że unika przytulania, całowania czy trzymania się za ręce.

Carrie i Alan zgodnie stwierdzili, że związek z różnicą wiekową ma wiele zalet. Ich zdaniem dojrzałość starszego partnera zapewnia młodszej osobie stabilność i pewność, zaś młodszy z nich zapewnia starszemu energię i entuzjazm do życia. Dzięki temu każdy może się wiele nauczyć od drugiego.

Wadą zaś jest to, że kobieta martwi się samotnością, zwłaszcza że nie ma dzieci. Perspektywa życia bez partnera jest dla niej trudna do wyobrażenia.

Carrie i Alan zdecydowali także nagrywać podcasty Age Gap Love Story, aby pomóc innym parom radzić sobie z wyzwaniami tego typu związku.

"Chcemy zaoferować wsparcie i wspólnotę grupie osób, które według nas są często wykluczane i zaniedbywane" - wyjaśnili.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródła

1. The Sun, Facebook