Małopolskie. 9-latka uciekła przed kierowcą. Mężczyzna zgłosił się na policję z wyjaśnieniami
Do niebezpiecznie wyglądającego nieporozumienia doszło w Malcu w powiecie oświęcimskim - przestraszona 9-latka wbiegła do sklepu po tym, jak zaczepił ją kierowca czerwonego samochodu. Cała historia na szczęście wyjaśniła się szybko, jednak policjanci pochwalili czujność i odpowiedzialność dziewczynki.
W tym artykule:
Przestraszona dziewczynka wbiegła do sklepu
W czwartkowe (3 kwietnia) popołudnie przed godziną 17 policja otrzymała zgłoszenie od ekspedientki jednego ze sklepów w Malcu. Kobieta poinformowała, że w placówce znajduje się wystraszona dziewczynka.
"Z relacji 9-latki wynikało, że gdy szła chodnikiem, obok niej zatrzymał się kierowca czerwonego samochodu i zaczął do niej coś mówić. Dziewczynka jednak do pojazdu się nie zbliżyła, lecz uciekła. Małoletnia trafiła pod opiekę rodzica" - czytamy na stronie policji.
Funkcjonariusze szybko zajęli się poszukiwaniami i dokonali analizy zapisów monitoringów. W międzyczasie na komisariat zgłosił się 46-latek, który dowiedział się o sprawie poszukiwania kierowcy czerwonego samochodu i domyślił się, że może chodzić niego.
Życie bez dzieci - co na to seniorzy?
Doszło do nieporozumienia
Okazało się, że jadąc ulicą zauważył dziecko, któremu uciekły dwa z kilku trzymanych w ręku baloników i chciał mu o tym powiedzieć. Przestraszona dziewczynka jednak uciekła, więc mężczyzna odjechał. Policjanci w rozmowie z rodzicami małoletniej potwierdzili tę wersję wydarzeń.
Choć cała sytuacja na szczęście okazała się nieporozumieniem, funkcjonariusze pochwalili dziewczynkę za "prawidłowe zachowanie w kontakcie z nieznaną osobą dorosłą".
"Dziecko wiedziało, że taka sytuacja może się zdarzyć, a także jak należy w niej zareagować. Rodzice są odpowiedzialni za przekazywanie informacji o zagrożeniach, z którymi mogą się zetknąć, a także sposobów postępowania w różnych sytuacjach - w tym również w jaki sposób należy zachować się w kontaktach z osobami obcymi, spotkanymi na ulicy, placu zabaw czy poznanymi przez internet" - czytamy na stronie Policji Małopolskiej.
Źródła
- Policja Małopolska