Kiedy się pobrali, on miał zaledwie 17 lat, a ona 51. Para świętuje 20 rocznicę ślubu

Jay Braham poznał swoją przyszłą żonę podczas lekcji jazdy, które mu dawała. Podczas kursu bardzo się do siebie zbliżyli, a wkrótce także związali. Jak przyznaje Jay, był to szok dla obojga. Minęły trzy dni od pierwszego, spontanicznego pocałunku, zanim odważył się zaprosić ją na randkę. Jednak Linda miała dodatkowe zmartwienia. Jay był w wieku jej starszego syna. Kobieta czuła się okropnie z myślą, że mogłaby być jego matką.

"Źle się z tym czułam, ale z drugiej strony przez pięć lat byłam rozwiedziona, wszystkie moje dzieci były dorosłe i wiedziały, że brakuje mi towarzystwa" - powiedziała.

Dzieci Lindy, 13-letni Alan i 17-letni Simon, byli zaskoczeni nowym związkiem matki. Jednak zdecydowali, że dopóki jest szczęśliwa, nic innego się nie liczy. Z kolei rodzice Jaya, młodsi od Lindy ponad 10 lat, myśleli, że to tylko chwilowe zauroczenie. Nie przypuszczali, że związek może się rozwinąć. Mimo wszystko wkrótce Jay i Linda się pobrali.

"Wzięliśmy ślub w piątek 13-go i wszyscy mówili nam, że nie powinniśmy, bo to pechowy dzień i nasze małżeństwo nie przetrwa" - powiedziała Linda.

Matka Jaya, Valerie, która zmarła w 2014 roku, była 12 lat młodsza od Lindy. Mimo to kobiety bardzo się ze sobą zżyły. Tata Jaya opisuje synową jako "córkę, której nigdy nie miał". Jednak obcy zakładają, że tata Jaya, Stephen i Linda, to jego rodzice.

"To zrozumiałe, wszyscy ludzie zadają różnego rodzaju pytania. Ale ja nigdy nie myślałem o wieku, myślę tylko o kobiecie, którą kocham" - powiedział Jay.

Jayowi i Lindzie nie przeszkadzają komentarze ludzi na temat ich skrajnej różnicy wieku.

"Na ulicy rzucano w nas wyzwiskami. Do tej pory zdarza się, że ludzie myślą, że to moja mama. Ale nie obchodzi nas, co mówią ludzie. Nasze małżeństwo trwa o wiele dłużej niż wiele innych i nadal jesteśmy bardzo zakochani" – powiedział Jay.

Para miała nawet rozbite szyby w samochodzie, co, jak przypuszczają, było atakiem na ich małżeństwo. Linda uważa, że jest pewna hipokryzja w osądzaniu starszej kobiety związanej z młodym mężczyzną bardziej niż starszych mężczyzn, którzy mają młode partnerki.

"Jeśli jesteś mężczyzną, to dobrze sobie radzisz, ale jeśli jesteś kobietą, jesteś obrzydliwa. Po prostu się kochamy, nie robiliśmy tego dla sławy ani dla pieniędzy" - powiedziała.

Jay nigdy nie chciał być ojcem. Jak mówi o sobie, jest jedną z tych osób, które po prostu zatrzymują zabawki dla siebie. Jednak mimo to, został dziadkiem dla wnuków Lindy. Najstarsze z nich ma 18 lat.

"Osobiście największym pozytywem związanym z małżeństwem ze starszą kobietą jest uprzejmość, umiejętność mówienia o uczuciach. Przystosowaliśmy nasze życie do wieku Lindy, zamiast iść dziesięć km, pojedziemy na przejażdżkę samochodem" - powiedział.

Według niego sekret szczęśliwego małżeństwa polega po prostu na wzajemnej miłości.

"Myślę, że najważniejsze jest spędzanie razem czasu. Jedyną rzeczą, o którą się kłócimy, jest kot, a nawet wtedy nigdy nie kładziemy się spać skłóceni" - mówi.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl