Jolie została oszukana podczas adopcji. Biologiczna matka jej dziecka jednak żyje

16-letnia Zahara Jolie-Pitt jest adoptowaną córką byłej pary celebrytów, Angeliny Jolie i Brada Pitta. Para wspólnie wychowywała sześcioro dzieci zarówno adoptowanych, jak i biologicznych: Maddoxa, Paxa, Shiloh (pierwsze biologiczne dziecko Brada i Angeliny) oraz bliźnięta Knoxa i Vivienne. Jednak to Zahara była pierwszym dzieckiem pary.

Dziewczyna urodziła się 8 stycznia 2005 roku w Awasie w Etiopii. Kiedy miała zaledwie sześć miesięcy, Angelina Jolie i jej ówczesny partner Brad Pitt udali się do sierocińca w Addis Abebie w Etiopii i adoptowali ją.

Zahara była początkowo uważana za sierotę, ponieważ biologiczna babcia oficjalnie przyznała, że rodzice dziewczynki zmarli na AIDS. Jednak niedawno okazało się, że jej biologiczna matka, Mentewab Dawit Lebiso żyje i chętnie podzieliła się z mediami prawdziwą historią narodzin jej córki.

Z relacji kobiety wynika, że zaszła w ciążę po tym, jak została zgwałcona. Kiedy urodziła dziecko, wiedziała, że nie poradzi sobie z utrzymaniem i wychowaniem dziecka. Kobieta oświadczyła, że sama zaaranżowała adopcję, a w wywiadzie z 2017 roku powiedziała, że tęskni za córką i nie pozwoli jej odejść, jeśli będzie miała kolejną okazję.

Mimo że docenia miłość i trud wychowania, jaki włożyła Angelina, Lebiso chce mieć kontakt z Zaharą i prosiła aktorkę, by pozwoliła im się skontaktować.

"Chcę, tylko żeby wiedziała, że żyję, jestem tutaj i pragnę z nią rozmawiać. Nie oczekuję, że do mnie wróci, ale że skontaktuje się ze mną i chociaż porozmawia. Cały czas za nią tęsknię. Myślę o niej każdego dnia i pragnę ją usłyszeć, spojrzeć jej w oczy, zobaczyć twarz. Wiem, kiedy ma urodziny, ale jest mi smutno, bo nie mogę z nią świętować. Tak bardzo chciałbym uściskać ją wtedy i w inne wyjątkowe dni. Angelina jest dla niej lepszą matką, niż ja mogłabym być. Była z nią od dziecka, ale to nie znaczy, że za nią nie tęsknię" – powiedziała w jednym z wywiadów.

Kobieta dodała też, że nie martwi się tym, jak rozwód Jolie i Pitta wpłynie na ich dzieci, ponieważ wie, że obydwoje bardzo je kochają. Chce jednak by Zahara była pod opieką matki. Sama natomiast nie zamierza wkraczać w ich życie i odbierać dziecka. Niestety takie informacje podają media, co tylko wpływa negatywnie na nastolatkę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl