Tak zaczyna się życie
Szwedzki fotograf i naukowiec Lennart Nilsson poświęcił 12 lat życia, uwieczniając na swoich fotografiach płód rozwijający się w łonie matki. Obok jego fotografii nie da się przejść obojętnie nie tylko ze względu na podjęty przez niego ponadczasowy temat, ale także technikę makrofotografii ekstremalnej, która wymaga nie tylko wyjątkowo dobrego sprzętu, ale także dużych umiejętności fotograficznych. Wszystko to jednak sprawia, że taka forma przenosi nas w zupełnie inny wymiar rzeczywistości uchwyconej na fotografiach.
Chociaż jego najsłynniejsze zdjęcia, jak twierdził Nilsson, przedstawiają żywy płód, tak naprawdę zostały wykonane na zarodkach kobiet, które zgodnie ze szwedzkim prawem przerwały ciążę - stąd tyle kontrowersji wokół prac Nilssona.
Pierwsze zdjęcie przedstawia plemnik w jajowodzie.
Plemniki wnikają w zewnętrzną warstwę komórki jajowej
Wspomniane fotografie płodu zostały wykonane przy użyciu tradycyjnego aparatu fotograficznego z obiektywem makroendoskopu oraz Skaningowego mikroskopu elektronowego. Pierwsze zdjęcie ludzkiego płodu zrobione przez Nilssona powstało w 1965 roku. Dzięki swoim zdjęciom został uznany za jednego z pierwszych szwedzkich nowoczesnych fotoreporterów. Jako pierwszy sfotografował ludzkiego wirusa upośledzającego odporność HIV oraz SARS.
Zdjęcie przedstawia, jak dwa plemniki wnikają w zewnętrzną warstwę komórki jajowej.
Jajowód
Lennart Nilsson urodził się w Szwecji. Zarówno jego ojciec, jak i wujek byli fotografami, co można przypuszczać mocno wpłynęło na dalszy rozwój zainteresowań młodego chłopca. Swój pierwszy aparat fotograficzny otrzymał w wieku 12 lat. Po obejrzeniu filmu dokumentalnego o odkryciach francuskiego naukowca Ludwika Pasteura zafascynował się również mikroskopią. Kupił odpowiedni sprzęt i zaczął robić fotografie owadom.
Zdjęcie przedstawia jajowód.
Moment zapłodnienia
Swoją profesjonalną karierę rozpoczął w połowie lat 40. Pierwszy międzynarodowy rozgłos przyniósł mu w 1948 roku fotoreportaż "Fishermen at the Congo River". Zdjęcia publikował również w swoich książkach. Był autorem fotografii sławnych Szwedów, fotoreportaży o szwedzkiej Armii Zbawienia, pracował jako niezależny fotograf.
Zdjęcie przedstawia moment zapłodnienia. Zazwyczaj tylko jeden z setek plemników wnika do jądra komórki jajowej. Z jądrem łączy się za pomocą główki.
24. dzień ciąży
Nilsson w połowie lat 50. zaczął eksperymentować z różnymi technikami fotograficznymi. Głównie pochłonęły go maksymalne zbliżenia obrazów, tzw. makrofotografia. W swojej pracy zastosował również endoskop, który pozwolił mu na wykonanie przełomowych fotografii ludzkich naczyń krwionośnych i jam ciała.
Fotografia przedstawia 24. dzień życia zarodka. Nie ma jeszcze wykształconego szkieletu, ale w 18. dniu jego serce zaczyna już bić.
4. tydzień ciąży
Międzynarodową sławę zyskał, kiedy jego zdjęcia przedstawiające początki ludzkiego życia zostały opublikowane przez magazyn "Life". Później na swoich łamach pokazały je również m.in. "Stern", "Paris Match" i "The Sunday Times".
Na zdjęciu zarodek w 4. tygodniu życia. Znajduje się on w macicy, gdzie następuje jego dalszy rozwój. Bezkształtne komórki zaczynają przekształcać się w małego człowieka.
8. tydzień ciąży
Niezwykłe fotografie przedstawiające, jak w łonie matki rozwija się płód, stały się częścią wydanej w 1965 r. książki "A Child is Born". Następnie zostały przedrukowane do magazynu "Life", który w zaledwie cztery dni od momentu wydania sprzedał się w nakładzie ośmiu milionów egzemplarzy.
Na zdjęciu możemy zobaczyć zarodek w jego 8. tygodniu życia. Jest zabezpieczony workiem płodowym.
Sieć naczyń krwionośnych widoczna przez skórę
Zdjęcia rozwijającego się w łonie matki płodu zostały wykonane na zarodkach uzyskanych od kobiet, które zgodnie z prawem szwedzkim usunęły ciążę. Praca na martwych embrionach pozwoliła Nilssonowi zadbać o odpowiednie oświetlenie, tło, a także ułożenie zarodków. Fakt ten jednak jest często pomijany nawet przez członków organizacji pro-life. Jedna z nich wykorzystała zdjęcia Nilssona w antyaborcyjnej kampanii.
Na zdjęciu szkielet składający się głównie z elastycznej tkanki chrzęstnej. Przez cienką skórkę widać naczynia krwionośne.
18. tydzień ciąży
Nilsson został członkiem Szwedzkiego Towarzystwa Medycyny, a w 1969 r. otrzymał tytułu doktora honoris causa w dziedzinie medycyny. Ma na swoim koncie liczne nagrody zarówno za zdjęcia, jak i filmy. Jego prace można zobaczyć m.in w British Museum w Londynie, Muzeum Sztuki w Tokio, Fuji oraz Muzeum Sztuki Nowoczesnej i Współczesnej w Sztokholmie.
Na zdjęciu widzimy płód w 18. tygodniu ciąży. Na tym etapie rozwoju odbiera on już dźwięki ze świata zewnętrznego.
26. tydzień ciąży
26. tydzień ciąży to czas, kiedy proporcje ciała dziecka są bardzo zbliżone do tych, które będzie miało podczas porodu. Na ciele pojawiają się włosy, zaczynają mu rosnąć paznokcie. Rozwijają się również narządy wewnętrzne. Zdjęcia wykonane przez fotografa zapierają dech w piersiach i jak żadne inne w historii fotografii pozwalają spojrzeć na życie prenatalne z zupełnie innej perspektywy.