Gwiazda filmów dla dorosłych spodziewa się 9. dziecka. Nie to szokuje najbardziej
Francuzka, Amandine Pellissard, od niedawna gwiazda filmów dla dorosłych, ogłosiła właśnie, że niedługo ponownie zostanie mamą. Ciężarna 36-latka postanowiła poinformować swoich fanów o zaskakującej decyzji, jaką podjęła.
1. Zbijają fortunę na filmach dla dorosłych
Od pewnego czasu we francuskiej opinii publicznej wrze za sprawą Amandine Pellissard i jej partnera Alexandre. Para dała się poznać dzięki programowi "Large Families: Life in XXL", którego formuła opierała się na pokazywaniu codziennego życia rodziny wielodzietnej.
Po dwóch latach transmisji para zniknęła ze srebrnego ekranu i postanowiła zacząć zarabiać w inny sposób. Od niedawna tworzy filmy dla dorosłych i publikuje je na platformie.
Francuskie media donoszą, że produkowane przez Alexandre wideo, w których bierze udział Amandine, cieszą się ogromną popularnością. Rodzicom ośmiorga dzieci udało się zarobić ok. 26 tysięcy euro w ciągu zaledwie kilku tygodni.
2. Szokująca wiadomośc przyszłej mamy
Wydawałoby się, że tę szczęśliwą passę przerwie niespodziewana ciąża – Alexander kilka dni temu ogłosił, że jego partnerka po raz dziewiąty zostanie mamą.
- Tak długo na to czekaliśmy, próbowaliśmy, ale bezskutecznie. Poddaliśmy się, zapomnieliśmy, dowiedzieliśmy się dopiero tydzień temu - powiedział dumny tata w trakcie talk-show "Le Beam TV". Dodał, że Amandine jest na niego zła, bo nie chciała upubliczniać tej informacji.
W końcu jednak potwierdziła, że spodziewa się dziecka. Przyznała również, że gdy tylko dowiedziała się o ciąży, zrezygnowała z picia alkoholu. Ogranicza też palenie papierosów, zamierzając całkowicie zerwać z nałogiem w ciągu najbliższych trzech miesięcy.
Niedługo później, podczas transmisji na żywo na TikToku, Francuzka obwieściła, że nie ma zamiaru przerywać kariery aktorskiej.
- Na razie nie ma powodu, byśmy mieli przestać. Zobaczymy, jak ciąża będzie się rozwijać. Jeśli nie ma szczególnego zagrożenia, nie ma powodu. Nie ma zakazu współżycia w czasie ciąży, z wyjątkiem przeciwwskazań - powiedziała wprost.
W mediach przyznała z kolei, że przerwa będzie, ale dopiero po porodzie - na okres "urlopu macierzyńskiego".
Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl