Dziewczynka z zespołem Downa została modelką. Zauważono ją w mediach społecznościowych
Kiedy Sarah Pree dowiedziała się, że jej dziecko ma zespół Downa, czuła się zdruzgotana. Teraz jednak przyznaje, że czuje się niesamowicie szczęśliwa, że ma dwuletnią córkę Marnie. Dziewczynka jest wyjątkowa, o czym przekonała się nie tylko jej mama, ale również ludzie z całego świata.
Marnie została modelką
Została zauważona w internecie
46-letnia Sarah z Kent zaczęła udostępniać zdjęcia Marnie w mediach społecznościowych, aby podnieść świadomość ludzi na temat zespołu Downa. Jej aktywność sprawiła, że dwulatka została zauważona przez agencję modelek.
"Marnie robiła swoje pierwsze zdjęcia dla agencji i bardzo jej się to podobało. Przed kamerami była zupełnie naturalna. Podpisanie kontraktu z tą agencją oznacza, że Marnie będzie miała możliwość zostać modelką znanych marek odzieżowych dla dzieci, z którymi agencja wcześniej współpracowała" - powiedziała mama dziewczynki.
Marnie uwielbia pozować do zdjęć i nie może się doczekać współpracy z innymi markami po pandemii.
Czym różni się opieka położnej w Polsce od tej za granicą?
Trudne doświadczenia
Sarah podzieliła się także swoją historią.
"Dwa miesiące po poronieniu znowu zaszłam w ciążę z Marnie. Po dziewięciu tygodniach wykonaliśmy prześwietlenie, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku i wszystko wyglądało dobrze" - opisywała kobieta.
Ale w 12. tygodniu lekarze odkryli, że ich dziecko prawdopodobnie ma zespół Downa.
"Byłam całkowicie zszokowana, to była ostatnia rzecz, jakiej się spodziewałam. Poczułam się zdruzgotana, to był taki straszny czas, kiedy słyszałam te słowa z ust lekarza. Zaproponowano mi aborcję, ale wiedziałem, że nie chcę tego zrobić"- dodała.
Walka ze stygmatyzacją
Sara od początku dostrzegła piętno związane z zespołem Downa.
"Myślę, że sposób przekazywania wiadomości przyszłym mamom jest częścią problemu ze stygmatyzacją związaną z zespołem Downa. Lekarze używają słów typu "istnieje ryzyko" w przeciwieństwie do "jest szansa", mówią "przykro mi to powiedzieć", co po prostu źle wpływa na odbiór przekazu i napawa strachem. To prawie tak, jakbyś dowiedziała się, że twoje dziecko może urodzić się z zespołem Downa, ale następnym krokiem jest ustalenie, kiedy chcesz zostać umówiona na przerwanie ciąży. Na szczęście nie musi to być jedyna droga" - twierdzi Sarah.
Sarah przyznaje, że chce zrobić wszystko, co w jej mocy, aby przeciwstawić się stereotypom i uczyć ludzi o zespole Downa.
"Bardzo się cieszę, że Marnie ma możliwość zostania modelką. To pozwoli jej zmienić sposób postrzegania ludzi z zespołem Downa. Cieszymy się j i miejmy nadzieję, że niektóre kampanie będą podkreślać zalety osób z zespołem Downa" - mówi kobieta.
Mama Marnie zwraca się także do kobiet, które obawiają się urodzić dziecko z zespołem Downa.
"Chcę powiedzieć każdej kobiecie, która w czasie ciąży otrzyma wstrząsające wieści i martwi się o przyszłość: wszystko będzie dobrze i nie ma się czego bać. Jesteśmy zwykłą rodziną, która robi normalne rzeczy" - przekonuje Sarah.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
