Wpadła w szał w supermarkecie w USA. "Nie róbcie tego dziecku!"
W internecie pojawił się krótki filmik nakręcony w jednym z najpopularniejszych supermarketów w USA: sieci Walmart. Widać na nim dziewczynkę rzucającą przedmiotami, niszczącą opakowania z jedzeniem i tłukącą butelki. "Wspaniałe rodzicielstwo. Niech matka zapłaci teraz za straty, to nie pozwoli więcej na takie zachowanie" - piszą internauci.
1. Dziecięcy wybuch złości
Około 10-letnia dziewczynka w różowej sukience i białych tenisówkach chodzi między półkami supermarketu, raz po raz zrzucając z nich produkty. Wygląda na zdenerwowaną, ale jednocześnie znudzoną.
W pewnym momencie dwie klientki sklepu próbują ją powstrzymać, dziecko się jednak wyrywa i kontynuuje demolowanie supermarketu: chwyta wędliny i inne produkty z lodówek i rzuca nimi o ziemię, depcze opakowania, które leżą na podłodze, kopie w stojaki wypełnione słodyczami, a na końcu nagrania ciska szklanymi butelkami z musującym napojem.
2. "Nie róbcie tego dziecku!"
Filmik, który kończy się interwencją mężczyzny i kobiety, nakręcono w Stanach Zjednoczonych w jednym z supermarketów Walmart. Podczas napadu złości dziewczynki w jej pobliżu nie było żadnego rodzica ani opiekuna. Zdezorientowani klienci sklepu najwidoczniej nie wiedzieli, jak zareagować.
W miarę jak wokół dziecka gromadził się coraz większy tłum, więcej świadków próbowało z nią rozmawiać i nakłaniać do zaprzestania działań, ale dziewczynka tylko zwiększała intensywność swojego wybuchu złości.
Jak podaje "Daily Mail", jedna z kobiet wydawała się bronić dziewczynki, krzycząc na osoby nagrywające: "Nie nagrywajcie jej, nie wiecie, przez co ona przechodzi! Nie róbcie tego dziecku!".
Mimo wszystko nagranie trafiło jednak do sieci, wzbudzając ogromne emocje w internautach. Komentujący wideo zwracają uwagę na to, że złość dziecka jest winą jej rodziców lub opiekunów, a jego reakcja - wołaniem o uwagę.
Wielu pisze jednak także, że dziewczynka jest po prostu źle wychowana i brakuje jej dyscypliny, a jej bliscy powinni zapłacić na wszystkie zniszczone przez nią rzeczy w sklepie.
Oto wybrane komentarze:
"Nie ma usprawiedliwienia dla pozwalania dziecku na niszczenie produktów w sklepie. To nie jest miejsce na sesję terapeutyczną".
"Wspaniałe rodzicielstwo. Niech matka zapłaci teraz za straty, to nie pozwoli więcej na takie zachowanie".
"Dzieci zachowujące się w ten sposób często testują swoich opiekunów, aby sprawdzić, czy zależy im na wprowadzeniu jakiejkolwiek dyscypliny, kontroli i struktury. Długotrwały wzorzec zaniedbania emocjonalnego i intelektualnego często ujawnia się w takich sytuacjach".
"Dziewczynka była w pełni świadoma, że ujdzie jej to na sucho. Ludzie zbyt często używają wymówki zdrowia psychicznego".
2. Jak reagować na złość dziecka?
Dzieci, szczególnie małe, nie umieją rozładowywać emocji, a ich reakcje często są gwałtowne. W przypadku wybuchu złości kilkulatka ważne jest, by okazać mu wsparcie i zrozumienie.
Eksperci radzą, by w takich chwilach ukucnąć przy dziecku, przytulić je i powiedzieć np. "Rozumiem, że się złościsz...", "Wyobrażam sobie, że...", "Nie dziwię się...".
Pomóż dziecku nazywać uczucia i połącz je z danym wydarzeniem ("Zezłościłaś się, bo Janek nie chciał podzielić się swoimi zabawkami?").
W trudnych momentach rodzic musi zachować spokój i opanowanie, pamiętając, że dziecięcą złość potęgują m.in. głód, zmęczenie czy przebodźcowanie.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl