Dlaczego dzieci powinny chodzić boso?
Wraz z powrotem mody na chodzenie bez butów świat rodziców podzielił się na zwolenników i zdecydowanych przeciwników tego trendu. Czy moje dziecko powinno chodzić boso? To pytanie zadają sobie zarówno świeżo upieczeni rodzice, jak i ci spodziewający się przyjścia na świat kolejnego potomstwa. Dzieciaki kochają swobodne bieganie bez obuwia, dlatego sprawdź, czy warto im na to pozwalać.
1. Chodzenie boso a rozwój stopy dziecka
Od chwili narodzin dziecięca stopa rozwija się i kształtuje tak, aby w przyszłości osiągnąć pełnię sprawności fizycznej. Na początku nie zawiera praktycznie kości i składa się przede wszystkim z chrząstki, która wraz z wiekiem kostnieje.
Pierwsze kroki maluch zazwyczaj stawia po ukończeniu pierwszego roku życia. Pomiędzy trzecim a czwartym rokiem na jego stopie coraz wyraźniej jest zauważalna wklęsłość po wewnętrznej stronie – stópka coraz bardziej zaczyna przypominać dorosłą kończynę.
To czas, kiedy nic i nikt nie powinno zakłócać prawidłowego rozwoju malucha. Ty, jako rodzic, musisz mu zapewnić do tego jak najlepsze warunki, czyli swobodę ruchów, optymalne podłoże, obuwie i ubranie.
W tym czasie należy unikać za ciasnych rajstopek, skarpetek czy nieprzystosowanych bucików. Czy to dobry moment, aby dziecko zaczęło chodzić boso? Tak, jeśli będzie to robić po dywanie lub wykładzinie. Pierwsze kroki po bardzo twardym podłożu lepiej niech wykonuje w sznurowanych butach lub kapciach z usztywnioną piętą.
2. Zalety chodzenia boso
Bieganie czy chodzenie boso nie krępuje swobody ruchów dziecka i zapewnia tym samym prawidłową pracę stóp.
Zapewnia także optymalne, równomierne rozłożenie stopy na podłodze. Dzięki temu maluch potrafi znacznie lepiej amortyzować obciążenia i wstrząsy – lepsza amortyzacja to jednocześnie lepsza ochrona kręgosłupa, stawów, kości oraz głowy, ale to dopiero początek.
Pozwalając dziecku chodzić boso, naturalnie wzmacniasz jego odporność. Dzięki zmianom temperatur powierzchni, po której chodzi, jego naczynia krwionośne stają się bardziej przystosowane – to sprawia, że nawet w przypadku nagłych zmian pogody czy zmarznięcia dziecko wcale nie musi natychmiast nabawić się kataru czy grypy.
W stopach znajdują się 72 tys. zakończeń nerwowych. Chodząc po różnych powierzchniach – piasku, kamyczkach, trawie – dzieci doświadczają naturalnego masażu, który pobudza końcówki nerwowe, a tym samym wpływa korzystnie na pracę organów wewnętrznych.
Chodzenie boso znacznie wspomaga kształtowanie się sklepienia stóp, a więc zapobiega płaskostopiu. Dzieci także rzadziej się przewracają, ponieważ mają zdecydowanie lepszą równowagę – stopa dopasowuje się do zmiennego kształtu podłoża, dzięki czemu mięśnie są silniejsze i zdrowsze.
Rodzice, którzy są zwolennikami chodzenia na bosaka wspominają również o doświadczeniach zmysłowych, jakie daje ono dziecku. Dzięki uwolnieniu rozwijającej się stópki z butów, maluch doświadcza natury w zupełnie inny sposób, poznaje nowe faktury, odczuwa bliską więź z przyrodą. To ich zdaniem znacząco wpływa na rozwój emocjonalny i zwiększa wrażliwość na postrzeganie otaczającego go świata.