Czy łaskotki są bezpieczne dla dziecka?
Wiele z nas łakotki kojarzy głównie z dzieciństwem. Dla nas to forma zabawy i kontaktu z bliską osobą, jednak dla naukowców wciąż to zjawisko zostaje nie do końca wyjaśnione. Juz od wielu lat, głównie psycholodzy i neurobiolodzy starają się wyjaśnić, czym są łaskotki i jak na nas wpływają. Na czym zatrzymały się badania?
1. Czym są łaskotki?
Łaskotki to nic innego, jak nagłe podrażnienie zakończeń nerwowych. Dodatkowo odczucie to zostaje w odpowiedni sposób interpretowane przez ludzki mózg i nadaje sygnał do centralnego układu nerwowego. Według neurobiologa Roberta Provineza z Uniwersytetu z Maryland, łaskotki są wyjątkowo intymną czynnością, która sprzyja budowaniu więzi między ludźmi, a także wywołuje wydzielanie hormonów szczęścia, czyli endorfin.
Jednak nawet w łaskotkach najważniejsze jest zachowaniu umiaru. Niestety bardzo często dorośli łaskocząc dzieci nie wiedzą, kiedy zostaje przekroczona granica. Bywa, że ciężko jest ocenić, w którym momencie łaskotanie nie jest już przyjemne dla dziecka. Łaskotanie powoduje te same reakcje fizjologiczne, co śmiech, gęsia skorka, czyli napady skurczów mięśniowych.
Według psychoterapeutki Tracy Lamperti w wielu przypadkach może to wyglądać na uczucie przyjemności, jednak podświadomie ciało w tym czasie może cierpieć. Biolog ewolucyjny Richard Alexander wyjaśnia, że śmiech bardzo szybko może przekształcić się w płacz, w tym przypadku zewnętrznie pozytywnie wyglądające zjawisko łaskotania, może sprawiać wewnętrzny dyskomfort.
Badacz opisuje również, że z historycznego punktu widzenia, wiele kultur wykorzystywało łaskotanie, jako tortury. Na przykład, w czasie panowania dynastii Han, łaskotanie było jednym z rodzajów znęcania się, które nie pozostawiało żadnych śladów, zaś sprawiało cierpienie. Już w 1939 roku w naukowcy ze Szwecji udowodnili, że nerwy pobudzane w czasie łaskotania są również odpowiedzialne za przewodzenie impulsów bólowych.
2. Łaskotki, a zdrowie
Nie chodzi jednak o to, aby całkowicie ograniczyć zabawy w łaskotanie z dzieckiem. Jeśli samo prosi o połaskotanie powinniśmy to zrobić, jednak kiedy pragnie by przestać - nie powinniśmy tego przedłużać. Dziecko samo wie najlepiej, kiedy coś zaczyna sprawiać mu ból lub inne dolegliwości. W ten sposób uczymy również dziecko wyznaczania granic jego cielesności, dzięki czemu w przyszłości będzie potrafiło rozpoznawać sytuacje, w których ktoś przekroczy tę granice. U dorosłych z resztą występuje podobny mechanizm.
Zobacz także:
- 4 pomysły dla taty na kreatywną zabawę z dzieckiem
- Naukowcy stworzyli specjalną piosenkę, która uspokaja dzieci
- Pobaw się ze mną, mamo! Czyli dlaczego rodzic powinien bawić się z dzieckiem
- Kocham, przepraszam, jestem z ciebie dumny. Te słowa mów dziecku jak najczęściej
- Hands off – nowa metoda wychowywania dzieci czy powrót do przeszłości?
Psychoterapeutka Tracy Lamperti podkreśla, że najważniejsze w takim zabawach jest nieprzekroczenie odpowiedniej granicy, która oddziela przyjemność od dyskomfortu. Zaś psycholog Alice Miller podaje kilka wskazówek, w jaki sposób można odpowiedzialnie bawić się z dzieckiem wykorzystując łaskotki:
- Nie łaskoczemy dziecka, które jest jeszcze małe i nie rozumie takich zabaw. W dodatku nie potrafi powiedzieć, że chce aby czynność została przerwana i nie potrafi się obronić.
- Warto przygotować dziecko do tego, w co będziemy chcieli się z nim bawić. Zapytać, czy ma ochotę na taką formę zabawy.
- Wyjaśnij swojemu dziecko, że jeśli zacznie mu cokolwiek przeszkadzać zawsze musi umieć powiedzieć „STOP”. Dorośli również powinni skupiać się na odczytywaniu mowy ciała dziecka, by w razie potrzeby odpowiednio zareagować.