Trwa ładowanie...

Chłopiec przyszedł do szkoły ze śladami pobicia. Wezwano policję

 Marta Słupska
Marta Słupska 24.10.2024 17:14
Chłopiec miał ślady po uderzeniu pasem. Szkoła wezwała policję
Chłopiec miał ślady po uderzeniu pasem. Szkoła wezwała policję (East News, Getty Images)

W poniedziałek 21 października przed godziną 12 małopolscy policjanci zostali wezwani do jednej z oświęcimskich placówek oświatowych przez tamtejszego pedagoga. Miał on podejrzenia co do ośmioletniego ucznia, że padł ofiarą przemocy domowej. Z relacji nauczycieli wynikało, że chłopczyk ma na ciele ślady po uderzeniu pasem.

spis treści

1. Konkubent matki z zarzutami

Policjanci przyjrzeli się sprawie i doszli do tego, że sprawcą pobicia jest 36-letni konkubent matki chłopca. Mężczyzna trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy policji.

"W trakcie prowadzonego postępowania policjanci Wydziału Kryminalnego zebrali dowody świadczące o tym, że zatrzymany od kilku miesięcy dopuszczał się aktów przemocy wobec ośmiolatka, jego starszego o cztery lata brata oraz ich 34-letniej matki. Mając na względzie bezpieczeństwo pokrzywdzonych, funkcjonariusze wystąpili do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego środków zapobiegawczych" - czytamy na stronie małopolskiej policji.

Zobacz film: "Konkubent matki poparzył go, bo płakał. Teraz on pomaga ofiarom przemocy"

Agresor usłyszał w środę 23 października prokuratorskie zarzuty znęcania fizycznego i psychicznego oraz postanowienie o zastosowania wobec niego środków zapobiegawczych w postaci policyjnego dozoru, natychmiastowego nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.

Jeśli się do nich nie zastosuje, może trafić do aresztu śledczego. Za znęcanie się grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat.

Wezwał policję do 4-latki. Chciał zgłosić przemoc domową
Wezwał policję do 4-latki. Chciał zgłosić przemoc domową

Policja w Ostrowie Mazowieckim została wezwana do nietypowego zdarzenia. Mężczyzna zawiadomił mundurowych

przeczytaj artykuł

"Pokrzywdzeni zostali objęci procedurą Niebieska Karta, dzięki której uzyskają pomoc specjalistów z Zespołu Interdyscyplinarnego ds. Przeciwdziałania Przemocy Domowej, natomiast sprawca został objęty nadzorem dzielnicowego" - napisano w komunikacie.

2. Widzisz? Reaguj!

Małopolska policja zdecydowała się także podkreślić rolę nauczycieli, a szczególnie wychowawców, w wykrywaniu sprawców zaniedbań czy przemocy domowej.

"Wychowawca, mając częsty kontakt z uczniem, może dostrzec, czy dziecko ma zapewnione podstawowe warunki do nauki i rozwoju. Ma również możliwość bezpośredniego kontaktu z rodzicem, więc może ocenić jego kompetencje i zaangażowanie w opiekę i odpowiednie wychowania dziecka. W przypadku dostrzeżenia nieprawidłowości wspiera rodzica, natomiast w przypadku ujawnienia zaniedbania lub przestępstwa, powiadamia Ośrodek Pomocy Społecznej, Policję Prokuraturę oraz Sąd Rejonowy Wydział Rodzinny i Nieletnich" - czytamy.

Jednak nie tylko wychowawcy i nauczyciele powinni być czujni, ale też cała społeczność, w tym sąsiedzi i najbliższa rodzina pokrzywdzonych.

"Osoby te informując, o przemocy w rodzinie swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym. W pilnych przypadkach należy dzwonić pod numer alarmowy 112" - dodają policjanci.

Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Rekomendowane przez naszych ekspertów

Polecane dla Ciebie
Pomocni lekarze