Chłopiec przyszedł do szkoły ze śladami pobicia. Wezwano policję
W poniedziałek 21 października przed godziną 12 małopolscy policjanci zostali wezwani do jednej z oświęcimskich placówek oświatowych przez tamtejszego pedagoga. Miał on podejrzenia co do ośmioletniego ucznia, że padł ofiarą przemocy domowej. Z relacji nauczycieli wynikało, że chłopczyk ma na ciele ślady po uderzeniu pasem.
1. Konkubent matki z zarzutami
Policjanci przyjrzeli się sprawie i doszli do tego, że sprawcą pobicia jest 36-letni konkubent matki chłopca. Mężczyzna trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy policji.
"W trakcie prowadzonego postępowania policjanci Wydziału Kryminalnego zebrali dowody świadczące o tym, że zatrzymany od kilku miesięcy dopuszczał się aktów przemocy wobec ośmiolatka, jego starszego o cztery lata brata oraz ich 34-letniej matki. Mając na względzie bezpieczeństwo pokrzywdzonych, funkcjonariusze wystąpili do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego środków zapobiegawczych" - czytamy na stronie małopolskiej policji.
Agresor usłyszał w środę 23 października prokuratorskie zarzuty znęcania fizycznego i psychicznego oraz postanowienie o zastosowania wobec niego środków zapobiegawczych w postaci policyjnego dozoru, natychmiastowego nakazu opuszczenia miejsca zamieszkania oraz zakazu zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
Jeśli się do nich nie zastosuje, może trafić do aresztu śledczego. Za znęcanie się grozi mu kara pozbawienia wolności do pięciu lat.
"Pokrzywdzeni zostali objęci procedurą Niebieska Karta, dzięki której uzyskają pomoc specjalistów z Zespołu Interdyscyplinarnego ds. Przeciwdziałania Przemocy Domowej, natomiast sprawca został objęty nadzorem dzielnicowego" - napisano w komunikacie.
2. Widzisz? Reaguj!
Małopolska policja zdecydowała się także podkreślić rolę nauczycieli, a szczególnie wychowawców, w wykrywaniu sprawców zaniedbań czy przemocy domowej.
"Wychowawca, mając częsty kontakt z uczniem, może dostrzec, czy dziecko ma zapewnione podstawowe warunki do nauki i rozwoju. Ma również możliwość bezpośredniego kontaktu z rodzicem, więc może ocenić jego kompetencje i zaangażowanie w opiekę i odpowiednie wychowania dziecka. W przypadku dostrzeżenia nieprawidłowości wspiera rodzica, natomiast w przypadku ujawnienia zaniedbania lub przestępstwa, powiadamia Ośrodek Pomocy Społecznej, Policję Prokuraturę oraz Sąd Rejonowy Wydział Rodzinny i Nieletnich" - czytamy.
Jednak nie tylko wychowawcy i nauczyciele powinni być czujni, ale też cała społeczność, w tym sąsiedzi i najbliższa rodzina pokrzywdzonych.
"Osoby te informując, o przemocy w rodzinie swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym. W pilnych przypadkach należy dzwonić pod numer alarmowy 112" - dodają policjanci.
Marta Słupska, dziennikarka Wirtualnej Polski
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl