Cenią go nawet psychologowie. Test stłuczonej szklanki zdradzi o nas prawdę

W rzeczywistości to bardzo prosty sprawdzian zarówno dla rodziców, jak i dla ich pociech. W kilka chwil ujawni, jakim człowiekiem jest dorosły, a także kim w przyszłości będzie jego pociecha. Jeśli obleje ten test, to jest to sygnał ostrzegawczy, którego nie wolno bagatelizować.

Termin ten pojawił się po raz pierwszy w książce "Raz się żyje" Małgorzaty Rybak. Spróbuj sobie przypomnieć lub zwizualizować swoją reakcję na coś takiego jak stłuczenie szklanki, talerza czy salaterki.

Prawdopodobnie w ten sam sposób reaguje twoje dziecko, bo jak wiadomo – dzieci to świetni obserwatorzy, którzy właśnie w taki sposób też uczą się różnych zachowań społecznych.

"Stłuczona szklanka – nic wielkiego, zaraz to posprzątamy" – czy właśnie tak reagujesz na błahy incydent? To świetnie, pewnie twój maluch również niezbyt emocjonalnie podchodzi do tego, że zbił swój kubek. To dobra prognoza na przyszłość.

Według psychologów takie dziecko ma duże szanse na to, że w przyszłości łatwiej przyjdzie mu akceptować porażki, a także stawiać czoła przeciwnościom losu.

Stłuczona szklanka to symboliczne lustro, w którym mogą się także odbijać frustracje, nagromadzony stres, a także poczucie porażki, jakie kryją się w dorosłym. A co, jeśli incydent zbicia szklanki wywołuje w tobie niepohamowany gniew czy wręcz wściekłość lub też reagujesz krzykiem i wymówkami, gdy to twoje dziecko coś zepsuje?

To może być ważna lekcja, a także przestroga dla ciebie. Dziecko, które obserwuje takie zachowania albo co gorsza – już je odzwierciedla, może w przyszłości stać się człowiekiem skrytym, niepewnym siebie, który na każdą nawet najmniejszą porażkę będzie reagował bardzo emocjonalnie.

Jak temu zapobiec?

Rozbita szklanka, poplamiony farbami stół w jadalni czy dziura w odświętnej koszuli twojej pociechy - to nie powody do krzyku, czy wymówek. Spróbuj zachować spokój, ale też reaguj odpowiednio, jeśli twoje dziecko jest nadmiernie smutne z powodu błahego incydentu.

Wytłumacz maluchowi, że takie sytuacje się zdarzają i czasami przynoszą poczucie straty – zwłaszcza jeśli dziecko uszkodziło swój ukochany kubek na kakao czy przedmiot, który ty darzysz sentymentem.

Pamiętaj jednak, by jednocześnie nie wzbudzać w dziecku poczucia winy i nie wyolbrzymiać sytuacji.

Karolina Rozmus, dziennikarka Wirtualnej Polski

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl