Była Miss World, Rosanna Davison, poroniła 14 razy. Teraz urodziła zdrowe bliźniaki

Rosanna Davison od lat zmagała się z niepłodnością. Wraz z mężem bezskutecznie starali się o dziecko. Para chwytała się różnych metod, lecz za każdym razem kończyło się poronieniem. Na początku tego roku kobieta poinformowała swoich obserwatorów, że po trudnej walce spodziewa się dziecka.

"Mamy dobre wiadomości! Wes i ja z ogromną radością ogłaszamy, że spodziewamy się bliźniaków jednojajowych! Jak mówiłam, w ciągu ostatnich kilku lat zmagaliśmy się z czternastoma poronieniami i bardzo długą, wyboistą drogą do płodności. Powiedziano mi, że prawdopodobnie nigdy nie będę w stanie nosić własnego dziecka z powodu podejrzewanej dysfunkcji układu odpornościowego, której nie udało się naprawić mimo wielu różnych metod leczenia" - napisała Rosanna.

Udostępniając na Instagramie urywki ze swojego życia rodzinnego w czasie ciąży, kobieta dodała:

"Dowiedzieliśmy się, że jestem w ciąży po pierwszym miesiącu blokady. Byłam wtedy bardziej zrelaksowana i cieszyłam się wolnym tempem życia rodzinnego w domu pomimo niepokoju związanym z pandemią. Myślę, że ten czas wolny od codziennego stresu miał znaczenie".

Miss World urodziła w National Maternity Hospital w Dublinie i powiedziała, że jej synowie, Hugo i Oscar, są zdrowi. Poród bliźniaków przeszedł bez komplikacji, a ich rodzice są przeszczęśliwi.

"Tak po prostu staliśmy się pięcioosobową rodziną i wszystkie nasze marzenia się spełniły. Jesteśmy głęboko wdzięczni wspaniałemu, ciężko pracującemu zespołowi @nationalmaternityhospital za jego życzliwość i wsparcie" - napisała.

Rosanna podzieliła się uroczym zdjęciem, na którym ona i jej mąż Wes trzymają rękę Hugo. Nawet na porodówce była miss wyglądała perfekcyjnie.

Dziękując swoim fanom za dobre życzenia na Instagramie dodała, że jest bardzo wzruszona wszystkimi wspaniałymi wiadomościami.

Wraz z narodzinami cudownych bliźniaków Rosanna będzie w ten weekend świętować pierwsze urodziny swojej córeczki, Sophii.

Kobieta dodała, że zanim ostatecznie powitali na świecie Sophię w listopadzie ubiegłego roku, próbowali z mężem różnych metod zapłodnienia. Ich córkę urodziła surogatka. Rosanna była przekonana, że nie ma szans, by kiedykolwiek zaszła w ciążę.

"Nie dość, że stało się to naturalnie, zupełnie przez przypadek, to jeszcze są to bliźniacy jednojajowi. To jest dla nas absolutnym spełnieniem marzeń. Mój lekarz nie może znaleźć medycznego wyjaśnienia, dlaczego byłam w stanie utrzymać tę ciążę i prawdopodobnie na zawsze pozostanie to tajemnicą" - dodała.

Rosanna przyznała, że wciąż nie mogą uwierzyć, że udało im się dopiąć swego i powitać dwóch, pięknych synów. Zakończyła swój wpis, zachęcając swoich fanów, by nigdy nie tracili nadziei.

"Cuda związane z płodnością mogą zająć trochę czasu, ale naprawdę mogą się wydarzyć w najbardziej nieoczekiwany i magiczny sposób" - dodała.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl