Bezpieczne święta z dzieckiem

Przybrane drzewko wzbudza wielkie zainteresowanie wśród dzieci w każdym wieku. Pojawia się tylko raz w roku, a dodatkowo dzieje się na niej bardzo dużo: świeci, błyszczy, czasem nawet gra. Nic więc dziwnego, że maluchy nie mogą od niej oderwać wzroku i rączek.

Teoretycznie drzewko powinno być niedostępne dla dzieci do 2 roku życia. W tym czasie warto, by było mniejsze i ustawione poza zasięgiem malucha, np. na wysokim stabilnym stoliku lub szafce. Choinka nie powinna również stać w pobliżu mebli, po których dziecko mogłoby się wspiąć. Gdy drzewko jest większe, należy jest ustawić w kącie, by ograniczyć do niego dostęp dziecku. Trzeba też pamiętać o prawidłowym zamocowaniu choinki. W tym celu powinno używać się specjalnych stojaków, które zabezpieczają ją przed przewróceniem.

Dla wzmożonego bezpieczeństwa można przywiązać ją do stałych elementów znajdujących się w pomieszczeniu, np. karnisza. Gdy decydujemy się na żywą choinkę, ważne jest, aby regularnie sprzątać igły. Ciekawski maluch może je połknąć, a w ten sposób łatwo się zakrztusić.Warto pomyśleć również o ozdobach. Dla bezpieczeństwa można wymienić wszelkie szklane ozdoby na plastikowe bądź papierowe.

Należy też odpowiednio zabezpieczyć kontakt, do którego będą podłączone lampki. Przed użyciem światełek warto sprawdzić, czy wszystkie przewody są w odpowiednim stanie i czy niektóre z niech nie nagrzewają się zbyt szybko.

Zobacz także: Przygotowania do świąt

Przy dekorowaniu świątecznego drzewka należy pamiętać, by wszelkie elementy były odpowiednio przymocowane do gałązek. W tym celu można użyć tasiemki lub druciku, dzięki którym można solidnie przywiązać dekoracje. Ważne jest również dobre rozplanowanie. Dla bezpieczeństwa wszystkie większe, cięższe bądź szklane elementy trzeba umieścić w głębi choinki. Na brzegach można umieścić, lekki plastikowe bądź papierowe dekoracje, na które maluch będzie mógł popatrzeć z przyjemnością, a ich dotykanie nie będzie zagrażało jego zdrowiu.

Zobacz także: Jak spędzić rodzinne święta i nie zwariować?

Unikaj obrusów, których większa część zwisa ze stołu. Takie kolorowe kawałki materiału na pewno skuszą malucha, by za nie pociągnąć. Dlatego lepiej położyć mniejszy obrus, a wynagrodzić to sobie ciekawymi, ozdobnymi serwetkami.

Ważne, by wszystkie gorące potrawy stawiać na środku stołu. Gdy chcemy, aby w naszym domu pojawiły się świece, pamiętajmy o tym, aby umieścić je w odpowiednim świeczniku, który chroni przed ich wywróceniem. Gdy maluch sam już siedzie przy stole, warto pomyśleć o tym, aby jego zastawa była nietłukąca, np. plastikowa.

Zobacz także: 10 pomysłów na świąteczne zdjęcia

Kuchnia to centrum domu w czasie świąt. Ruch, który tam istnieje może bardzo łatwo przyciągnąć dziecko. Rozgrzany piekarnik, gotowanie na gazie, nieschowane noże, gorący barszcz. W pędzie można zapomnieć, że dziecko w każdej sekundzie może wkroczyć do tego niezwykle niebezpiecznego dla niego miejsca. Dlatego koniecznie trzeba sprzątać po sobie wszelkie kuchenne narzędzia.

Mimo często panującego w domu chaosu, trzeba pamiętać, że maluch musi mieć zawsze przydzielonego opiekuna. W czasie świąt warto również zainwestować w bramkę z rurką rozporową, którą można zamontować w każdych drzwiach, a także odgrodzić nią wejście na równie groźne dla dziecka schody. W sklepach można także nabyć inne zabezpieczenia, np. osłony na kuchenkę, blokady piekarnika i kurków kuchennych.

Jeśli ktoś z was posiada w domu kominek, musi wiedzieć, że niezależnie od tego czy są to święta, czy dzień powszedni, wzbudza on w dziecku ogromne zainteresowanie. Ciepło, migoczące światło, intensywne kolory poruszającego się ognia zaciekawią każdego malucha. W takim przypadku należy odpowiednio zabezpieczyć kominek przed dzieckiem, by uniknąć tragicznego wydarzenia.

Po pierwsze drzwiczki kominka muszą być dobrze zamknięte. Po drugie, warto by szyby były wykonane z grubego, żaroodpornego szkła. Po trzecie należy odgrodzić kominek od reszty pokoju, tak aby maluch nie miał do niego dostępy. Kiedy dziecko jest jeszcze małe, raczkujące, można w tym celu wykorzystać różne rzeczy, np. płotki czy meble. W sklepach można także zakupić specjalne parawany i barierki ochronne.

Zobacz także: Gdzie się podziały nasze tradycje bożonarodzeniowe?

Świąteczne potrawy, które goszczą na stole mogą również zainteresować dziecko. Maluch, który jeszcze nie je wszystkiego niestety nie może spróbować tych pysznych potraw. Większość z nich jest przecież ciężkostrawna i nie nadaje się dla małego gościa. W czasie świąt możemy podać dziecku do skosztowania niewielką ilość nieprzyprawionego barszczu, bądź rybkę, np. dorsza (po 7 miesiącach można podać dziecko gotowaną rybkę, a po 11 pieczoną).

Jednak zawsze szczególną uwagę musimy zwracać na ości znajdujące się w rybie, które są bardzo groźne dla małych, jak i dużych łasuchów.Dzieciom kategorycznie zabrania się jedzenia: grzybów, orzechów, śledzi, dużej ilości miodu.

Zobacz także: Ciekawostki o imionach postaci związanych ze świętami Bożego Narodzenia

Pamiętaj, że przy kupnie prezentów dla dziecka koniecznie trzeba kierować się przeznaczeniem zabawki do wieku. Na każdym opakowaniu napisane jest np. +2, +3, nie należy takich informacji bagatelizować. Producent wie najlepiej, które zabawki są odpowiednie do wieku dziecka.

Gdy maluch rozpakuje prezent, jak najszybciej posprzątaj tasiemki i wstążki, które mogą być dla niego niebezpieczne. Dzieci do 2 roku życia, mogą być także niezmiernie zainteresowane opakowaniem prezentu, czyli szeleszczącym i kolorowym papierem. Dajmy się nim pobawić dziecku, jednak pamiętajmy, by zwracać uwagę, czy maluch przypadkiem nie che spróbować nowej „zabawki”.

Zobacz także: Dieta mamy karmiącej piersią w Święta Bożego Narodzenia

Nie ważne, ile rzeczy zostało jeszcze do zrobienia. Najważniejsze jest, by niezależnie od stanu świątecznych przygotowań, zawsze ktoś patrzył na dziecko.

Mimo wszystko, to jednak dziecko jest na pierwszym miejscu, a jego bezpieczeństwo w czasie świąt jest niezwykle ważne. Od kiedy maluszek pojawia się w domu, to właśnie do niego musi być wszystko dostosowane. Czasem wytarcie kurzy, odkurzenie dywanów i zmycie podłóg wystarczy. Nie trzeba robić generalnych porządków i myć okien. Bo przecież święta to czas spędzony z rodziną, a nie na sprzątaniu lub w kuchni.

Zobacz także: Poznaj symbole bożonarodzeniowe