Amelka walczy z rakiem od 4 lat. "Cena, którą musimy zapłacić za życie naszej córeczki, jest niewyobrażalna"
8-letnia Amelia połowę swojego życia spędziła w szpitalu. Walczy z neuroblastomą, nowotworem dziecięcym w IV stopniu zaawansowania. Przeszła 4 operacje, kilkanaście bloków agresywnej chemii. Jedyną i ostatnią szansą na pokonanie raka jest terapia przeciwciałami w niemieckiej klinice. Koszt leczenia wynosi 1,5 mln złotych. Na zebranie tej kwoty rodzina Amelki ma czas do końca października 2017 r.
1. Diagnoza
Po raz pierwszy dziewczynka znalazła się na oddziale onkologicznym w sierpniu 2013 r., miała wtedy niespełna 4 lata. Od tego momentu prawie go nie opuszcza. Guz został wykryty późno — wcześniej lekarze podejrzewali płaskostopie, ponieważ Amelia utykała.
Kiedy ból był tak silny, że dziewczynka nie mogła chodzić, przeprowadzili USG. Okazało się, że nowotwór zajął już całą jamę brzuszną, a także kręgosłup. Na dodatek miał sojusznika w postaci mutacji genetycznej (n-MYC+), która sprawia, że komórki rakowe łatwiej rozsiewają się po organizmie chorego, niszcząc go.
2. Leczenie
Następstwem diagnozy była pierwsza z kilkunastu serii chemioterapii. Mama Amelii tak wspomina ten trudny okres:
- Ze łzami w oczach czyściłam poduszkę i każdego dnia znajdowałam na niej kolejne partie włosów. Po jakimś czasie Amelka była już całkiem łysa. Na oddziale nie ma luster pewnie dlatego, by choroba nie mogła się w nich odbijać.
- Żeby płakać, wychodziłam przed szpital. Kiedy czułam, że nie wytrzymam, starałam się gdzieś schować, byle tylko dzieci nie widziały moich łez. One nie mogą widzieć, że płaczemy. To jedyna zasada, którą ustalają rodzice, resztę zasad dyktują nowotwory… - dodaje pani Szewczyk.
Amelka przeszła kilka operacji. Pierwsze dwie polegały na wycięciu części guza, kolejną był autoprzeszczep szpiku kostnego. Na tym jednak jej walka z rakiem się nie zakończyła. W 2015 r. dziewczynka rozpoczęła we Włoszech leczenie przeciwciałami, które miało stanowić ostatni etap terapii. Tamtejsi lekarze zalecili jednak jeszcze jeden zabieg — usunięcie umiejscowionej przy kręgosłupie masy resztkowej guza.
Radość rodziny nie trwała jednak długo. W lutym tego roku okazało się, że rak nie daje za wygraną. Lekarze stwierdzili wznowę. Chemioterapia, oddział onkologiczny, wypadanie włosów — dziewczynka musiała przejść przez to wszystko ponownie.
3. Immunoterapia
Ostatnią szansą na pokonanie choroby po megachemii, która zniszczyła resztki raka, jest leczenie w niemieckiej klinice w Greifswaldzie. Amelka potrzebuje kosztownej immunoterapii (terapii przeciwciałami anty-G2).
Rodzina dziewczynki apeluje o pomoc w zebraniu funduszy na ten cel:
- Jesteśmy coraz bliżej, ale jeśli nie zdążymy z leczeniem na czas, możemy stracić wszystko. Cena, którą musimy zapłacić za życie naszej córeczki, jest niewyobrażalna. Błagamy Cię o pomoc. Stajemy przed Tobą jako rodzice śmiertelnie chorego dziecka i z całego serca prosimy, byś pomógł uratować nam naszą jedyną, ukochaną córeczkę...
Przeczytaj też:
Dowolnej wysokości kwoty można wpłacać za pośrednictwem strony siepomaga.pl. Zbiórka na leczenie Amelki trwa do 31 października 2017 r. Liczy się każda złotówka!